po aloes

Wyprawa po aloes - Grafika komputerowa - Mariusz Kowalski

Za zieloną doliną i wybrzeżem skalistym była kraina.
Kraina to szczególna była, bo rosła w niej magiczna roślina alveją zwana co aloes oznacza.
Radość w tej krainie panowała bo choroba tu rzadko występowała, więc medyków w krainie zbyt wielu nie było, ich wiedza potrzebna była gdy ktoś ran doznał, urazów wszelakich lub gdy ktoś do krainy z innych stron przybywał by chorobę uleczyć. Dziwili się przybysze z innych krajów skąd ta roślina się w tym kraju wzięła.

Roślinę do tej krainy niegdyś król kraju innego sprowadził, gdy to w morską podróż daleką wyruszył by nieznane rejony świata zapoznać. Podróż ta niezwykle długa była, prowiant załodze się kończył, głód więc cierpieli. Choroby zaczęły ich dopadać. Do tego męczyły biegunki, zaparcia, gorączka co sen zabierała i siły witalne, a na ciele liczne rany powstawały bo skóra ich delikatniejsza się stała, więc od lin i węzłów żeglarskich się przecinała.

Król przejęty chorobą załogi wnet bólów brzucha doznał tak jak wszyscy podróżą wyczerpany i schorowany. Stawy go bolały, brzucha boleści dokuczały, stąd gdy na horyzoncie się pojawiła pierwsza kraina, kotwicę rzucić nakazał i na ląd się udać.
Zaraz to z pomocą schorowanej załodze miejscowy lud wyruszył.

Wezwano szamanów.
Król był wielce zdumiony gdy podał mu szaman trunek nijaki co swym wyglądem wcale nie raził, nie cuchnął jak inne mikstury lecznicze i smakiem swym nawet obrzydzenia nie budził.

Zaraz to królowi gorączka spadła, ból brzucha ustąpił i w sen głęboki zapadł.
Szamani miksturę podali załodze, przykładali na skórę, by rany otarcia im wyleczyła.
Takie jest aloesu działanie, że przyspiesza gojenie, likwiduje zaczerwienienie, ropne sączenie i bólu
odczuwanie, co spowodowało szybsze ran zasklepianie.

Zabrał więc król ze sobą roślinę leczniczą na pokład okrętu swojego, by roślinę w swym kraju zasadzić, a jego krajanie skorzystać mogli z jej mocy uzdrawiania. I tak od kraju, do kraju. Od portu, do portu biegła zdrowotna sława aloesu i dziś najzdrowszy aloes sprowadzamy z Meksyku.

Nie musisz wsiadać na statek, o głodzie i chłodzie nie musisz tułać się po świecie, wystarczy że jednym kliknięciem wyprawisz się po najzdrowszy Aloes.   

Konfekcjonowany przez Francuzów
o wdzięcznej nazwie Colibri Biovit
Meksykański Aloes
znajdziesz tutaj

Roślina co aloesem jest zwana skórę chorą uzdrawia, likwiduje biegunki i zaparcia, leczy żołądek i dobrze działa na chore stawy, ma witaminy, minerały oraz aminokwasy. Pomaga na stres i smutki wszelakie, wzmacnia odporność, oczyszcza organizm. Można go pić i się nim smarować, lecz trzeba uważać by nie przeholować, bo może się skończyć gwałtownym przeczyszczeniem. Stąd gdy zaczniesz go stosować zacznij od dawek mniejszych by organizm mógł się przystosować.