luksusowe zycieLuksusowe Życie - Grafika komputerowa - mgr Mariusz Kowalski


Luksusowe życie każdy może mieć. Prosty przepis

Wchodzisz do sklepu a na półce masz luksusowe produkty. Luksusowa mąka za kilka złotych, majonez luksusowy za 3,85  i można tak wymieniać.

Przepis na życie w luksusie jest prosty koszt 1,20

Wchodzę do piekarni i widzę bułka luksusowa no.. i jak nie wybrać. Pytam Pani czemu ta bułka jest luksusowa? Odpowiedzi jednak brak.

Myślę sobie czym jest luksus w bułce to, że jest smaczna, czy przypomina smak jak niegdyś smakowały czy może zrobiona jest z ”dobrych” składników?

Czyli luksus jest tani i stać na życie w luksusie każdego. Bo słowo to termin opisujący kategorię dóbr materialnych, bądź usług wyróżniających się wysoką ceną, wysoką jakością wykonania oraz trudną dostępnością dla odbiorcy. Produkty luksusowe adresowane są do wąskich grup społecznych, należą do produktów oraz usługi ekskluzywnych.Świat się zmienia i wszystko można mieć .

Co by nie mówić smak dzisiaj to nie to co kiedyś.

Żadne pieczywo i bułka pachnąca w sklepach,  wypiekane na miejscu zapach choć przyjemny, to nie to co kiedyś. Dzisiaj pieczywo masowo wypiekane jest z mąki, której jakość jest lekko mówiąc wątpliwa, reszta składników też jest podejrzana.


Zapach z piekarni to był taki że w nozdrzach “siedział długi czas że nie dało się przejść obojętnie

wręcz działała jak hipnoza chodź i zjedz mnie


Wspomnienia smaku

Wakacje zawsze spędzałam u babci gdzie za rogiem była piekarnia jak o 20 zaczęli wypiekać chleb to my to zniecierpliwieni do 22 -giej staliśmy chmarą dzieciaków pod piekarnią w oczekiwaniu na otwarcie a potem z parzącym w dłoni chlebem szybko do domu  po masełko (prawdziwe masło) rarytas jakich mało.Zapach z piekarni to był taki, że w nozdrzach “siedział” długi czas i nie dało się przejść obojętnie. Wręcz działał jak hipnoza chodź i zjedz mnie.

Dzisiaj już trudno znaleźć ten smak.


Dziecinna dieta

Rano siemię lniane  zaparzone przez babcię i wypijałam  nazywany przeze mnie "glut" osłaniająco na przewód pokarmowy, wzmacniający. Poprawiające apetyt, więc niejadkom w szczególności wskazane i tym po chorobach, osłabionych, po antybiotykoterapii czy lekami, które uszkadzają śluzówkę.

Śniadanie zupa mleczna -  zacierka to zupa nie na słodko,  wspaniała.

Połączenie mleka lekko osolonego i mącznych klusek (ciasto ścierane na tarce do gorącego mleka). Mleko od krowy, dobre jajka i dobra mąka.

Obiad to często pomidorowa z pomidorów z działki i warzywa (marchew, pietruszka, seler) również do tego osobno ugotowany ryż, który też inaczej smakował. Obłędnie.

A na drugie pierogi z jagodami (własnoręcznie zbieranymi) polane słodką śmietanką. Deser stanowiła marchew tarta z jabłkiem. A do picia  był koktajl z zsiadłego mleka i truskawek z działki, bawarka.

Takie to były wakacje u ukochanej babci ponad 25 lat temu.


Samobójstwo jedzeniem

Dzisiaj taka dieta ze sklepowych składników to gwóźdź do trumny, albo przyczynek do otyłości, chorób i nietolerancji pokarmowych. Jakość produktów znacznie się obniżyła, a owoce i warzywa mają za mało substancji odżywczych.

Zegar tyka w jelitach

Nietolerancje pokarmowe nie pojawiają się znienacka. Hop i już jestem. U jednych wolniej u drugich szybciej dają znać o sobie. Coraz częściej występująca biegunka, wzdęcia, gazy czy katar po spożyciu jogurtu, kefiru. Potem to swędzi skóra i jakaś wysypka się pojawia, obrzęki, człowiek napuchnięty jak balon.  Wielu nie wiąże "cieknącego nosa" ze spożytym twarożkiem czy lodami.


Czytaj skład mówią i co dalej?

Czytasz skład jest ok, mleko i bakterie ot cały jogurt. I co z tego? A karmienie krów, mleko poddane wcześniejszej wysokiej pasteryzacji, tłuszczu brak.

Prawda jest taka, że nie toleruję współczesnych nabiałów  (mleka, serów, jogurtów). Kilka lat temu w ogóle było tragicznie, ale dzięki odpowiedniej suplementacji probiotykiem i enzymami mogę pozwolić sobie na naturalny nabiał, bez szkody. Chlebów i bułek wypiekanych masowo też nie toleruję. Współczesność "nie ma czasu" na powolną fermentację, czy produkcję zakwasu do chleba. Wszystko musi szybko dojrzewać, szybko rosnąć i szybko się sprzedać i szybko trzeba konsumować.

Bez przetworzenia

Wyjątek stanowią produkty nabiałowe fermentowane, które robię sama lub kupuję u zaprzyjaźnionych rolników oczywiście w szkle. Ale też niewiele i ostrożnie.

Mleko zdecydowanie się różni barwą, tłuszczyk na powierzchni, ten smak i możemy postawić na zsiadłe. Pyszota, tyle, że źródło pochodzenia takiego mleka jest ważne. Czym karmione są krowy.

A jajka. Trochę obecnie nadużywa się pojęcia z wolnego chowu.

Może wolno kurom chodzić wolno i wolniej znosić jajka i rosnąć wolniej, ale czy to oznacza, że są karmione inaczej niż na fermie przemysłowej ? Że jak z wolnego chowu to super?

Jajka to źródło  witamin i kwasów omega, to prawda jeżeli kury karmione są nasionami lnu.  Czyli  dla jakości jajek ważna jest dieta kury.


Bzdura - lux

Może jedzenie z oznaczeniem na opakowaniu "Lux" jest lepszej jakości, ale nie zmienia to faktu, że jesteśmy na witaminowym minusie. Żadne mrzonki - to czyste fakty, a liczby nie kłamią. Ale o tym kiedy indziej.

Największą plagą dzisiaj są jednak  nietolerancje pokarmowe. Na początku mało kto wiąże swoje samopoczucie ze spożytym nabiałem, czy pieczywem, ale z czasem nasz organizm zaczyna silnie reagować. Wiem to nie tylko z doświadczenia własnego, ale wielu osób.

A tu małe wyjaśnienie po co zakwas do chleba

Po pierwsze jest naturalnym konserwantem dzięki substancjom wytwarzanym przez obecne w zakwasie laktobakterie. Dzięki którym groźne dla człowieka patogeny nie mogą się rozwijać, takie środowisko (kwaśne) im nie odpowiada. Zakwas ułatwia trawienie glutenu. Długi czas wyrastania chleba na zakwasie sprzyja rozkładowi białek zbóż (glutenu) do aminokwasów.  Zakwas chlebowy ułatwia również dostęp do makro i mikroelementów zboża, co pozwala przyswoić nam więcej cennych minerałów.  Dodatkowo chleb na zakwasie ma zdecydowanie mniejszy indeks glikemiczny, poprawia strawność pieczywa.

LATO BEZ (mlecznych) LODÓW życie bez Latte - nie zgadzam się.
Święta bez sernika - nie istnieją!

Życie jest jedno i zdrowie też. Jestem hedonistą, lubię sprawiać sobie przyjemność i nie wyobrażam sobie świąt bez sernika, choć zazwyczaj tę przyjemność odchorowawałam.

Jak w niedzielne upalne popołudnie nie wybrać się na lody, gałkowe czy włoskie, kręcone mniam. Uwielbiam kawę a szczególnie Latte, no nic na to nie poradzę, ale niestety musiałam przez dłuższy czas z niej zrezygnować. No bo niestety na "mieście" po spożyciu popłoch i obłęd w oczach i biegiem szukać toalety, oj nie. Nigdy więcej.

Program - NAPRAWA rozpoczęty

Program rozpoczęty, codziennie zaczęłam zażywać enzymy i probiotyki. Enzymy zawierające
- Amylaza

- Proteaza

- Celulaza

- Laktaza

- Lipaza

- Betaglukan

- Papaina

- bromelaina

- Fibregum TM

- Lactowise®

- Lactospore®,
trochę tego jest :)

enzymyEnzymy - Grafika komputerowa - mgr Mariusz Kowalski

Trochę szerzej

DigeZyme® to innowacyjny wieloenzymatyczny kompleks DigeZyme®. Składa się z wolnych od GMO enzymów o szerokim spektrum działania, w tym amylazy, proteazy i lipazy, pozyskanych w procesie fermentacji Aspergillus oryze. Enzymy te rozkładają węglowodany, białka, tłuszcze i wszystkie trzy są odporne na działanie soków żołądkowych zachowując swoją aktywność trawienną. Preparat DigeZyme został również poddany ocenie klinicznej pod kątem zwiększonej absorpcji składników mineralnych i witamin.


Bromelaina: jest to proteaza cysteinowa, roślinny enzym (proteolityczny), który niszczy wiązania peptydowe . Ze względu na szereg właściwości jest wykorzystywana w suplementach diety w wielu modelach żywieniowych oraz polecana osobom prowadzącym mało aktywny tryb życia.


Papaina: jest również enzymem roślinnym z podklasy proteaz, otrzymywanym z mleczka zielonych owoców i liści melonowca właściwego (Carica papaya). Dojrzałe, słodkie owoce uprawianej odmiany nie tylko wzbogacają dietę, ale również wykazują szereg pozytywnych działań.


Betaina jest to związek chemiczny o charakterze organicznym, który zalicza się do wielkiej grupy betain. TMG jest pochodną glicyny – najprostszego aminokwasu białkowego wpisującego się do grona 20 standardowych aminokwasów proteinowych. Betaina doskonale rozpuszcza się w wodzie, a w żołądku przypomina działanie kwasu solnego (HCL). Kwas solny (HCL) w żołądku jest naturalnie wytwarzany i wykorzystywany do trawienia pokarmów, o ile żołądek pracuje prawidłowo. Kwas solny to jeden z najważniejszych czynników, które decydują o tym ile nasz organizm przyswaja składników odżywczych z jedzenia, które spożywamy każdego dnia.


LactoWise® to kompleks probiotyczno-prebiotyczny zwany synbiotykiem. Zawarte w nim bakterie Bacillus coagulans vieble spore mogą być przechowywane w temperaturze pokojowej. Glactomannan to błonnik o działaniu prebiotycznym. Jest frakcją rozpuszczalnego włókna pochodzącą z błonnika pokarmowego z nasion kozieradki pospolitej.


LactoSpore® to nowoczesny probiotyk  Lactobacillus Sporogenes (zwany też Bacillus coagulans vieble spore) odporny na wysoka temperaturę. Jest to probiotyk mikrokapsułkowany o działaniu dojelitowym o działaniu potwierdzonym wieloma (aż 567) badaniami klinicznymi.


FibgerumTM

- jest doskonałym źródłem rozpuszczalnego błonnika

- posiada wysoką tolerancję pokarmową

- posiada przebadane klinicznie właściwości prebiotyczne

- gwarantuje minimum  90% rozpuszczalnego błonnika na suchą masę

- nie ulega trawieniu, o wysokim ciężarze cząsteczkowym polisacharydu oczyszczonym przy użyciu wyłącznie metod fizycznych, czyli bez obróbki chemicznej lub enzymatycznej.

- udowodnione działanie bifidogeniczne

- stymuluje produkcję krótkołańcuchowych kwasów tłuszczowych

- wysoka tolerancja dla jelit do 50g/dzień

- niska wartość kaloryczna

Yestimun® Beta-Glucan jest naturalnym wspomagającym składnikiem, wytworzony z drożdży piwowarskich (100% Saccharomyces cerevisiae). Posiada wiele własnych badań klinicznych.  Beta-Glucan pomaga w utrzymaniu prawidłowego stężenia cholesterolu we krwi.


Cisi magicy

Aktywność każdego z enzymów w Digezyme® jest następująca:

1. Amylaza (karbohydraza): rozkłada węglowodany, takie jak skrobia oraz glikogen i polisacharydy na mniejsze jednostki.

2. Celulaza: rozkłada celulozę i chitynę: pomaga uwolnić  składniki odżywcze zarówno z owoców jak i warzywach.

3. Lipaza: rozkłada lipidy i poprawia wykorzystanie tłuszczu

4. Proteaza: rozkłada białko 5. Laktaza: rozkłada laktozę (cukier mleczny)

Niezbędny dodatek

Oprócz dodatkowo zażywam  probiotyk, mimo, że ten kompleks enzymów ma w swoim składzie jednak nie w takiej ilości jaka jest mi niezbędna.

Probiotyk taki, który pozostaje aktywny do końca terminu przydatności czyli jest w opakowaniu, który pochłania wilgoć a każda kapsułka przylega do ściany opakowania. Wilgoć to zabójstwo dla probiotyków. Kolejny argument to ilość szczepów i bakterii. NIE ZAWSZE WIĘCEJ ZNACZY LEPIEJ.

Reklamowy szał na jak największą ilość bakterii to chwyt reklamowy. Nie można "walić" hurtowo bakterii bo wywołamy przerost, ilość bakterii musi być odpowiednio dopasowana do flory bakteryjnej dorosłego. Inna sprawa jest florą bakteryjną dzieci dla nich też potrzebna jest odpowiednia ilość bakterii.

No i probiotyk musi dotrzeć tam gdzie ma działać czyli do jelita a nie utknąć rozpuszczony w żołądku.


Nie drażnię się z jelitami

Po 3 miesiącach już ograniczyłam ilość enzymów. Teraz biorę enzymy wspomagająco kiedy zjem ciasto u kogoś albo kiedy mnie napadnie mnie chęć na  ser żółty czy camembert. Probiotyk jednak na stałe wpisał się do mego menu.

Za luksus trzeba płacić. Cena czasem nas myli

To co powinno po prostu być "normalne" bez chemii nazywa się luksusem i  trzeba więcej zapłacić za to, że nie dosypią ci wiadra chemii. Czyli nikt nie podejmie dodatkowe wysiłku by produkt "zepsuć" i uczynić go szkodliwym, druga strona medalu jest taka, że jak mniej będzie właściwego składnika to i tak musisz brać go dwa - trzy  razy więcej aby był efekt. Więc tak naprawdę wydajesz dwa razy więcej.


Jakość jest ważna

Czasami wydaje się nam, że coś jest drogie, bo przecież w reklamie jest taki z 25 złotych a nie za 120 no tak. Tyle, że w reklamie nie ma produktu:

z oznaczeniem  bez GMO, pochodzenie z terenów ekologicznych roślinnych składników, chyba, że składnik musi być użyty pochodzenia zwierzęcego, ale tutaj również istotny jest sposób karmienia chowu zwierzęcia, z poszanowaniem jego istnienia. Standardy produkcyjne, to niezwykle istotny czynnik.

Może ktoś uzna to za mało przekonujące jednak najbardziej przekonującym jest fakt moje naprawione jelita.


Enzymy które biorę
znajdziesz tutaj