O zabce

Karolina Kamińska - Bajka o żabce co pięknie rechotała. Grafika komputerowa - Mariusz Kowalski


W pewnym lesie pośród krzaków było sobie bajoro, w tym bajorze, żyła żabka co przepięknie rechotała. W błocku taneczne pląsy przy tym wykonywała.


Wieczorami letnią porą świerszcze jej przygrywały, rozbrzmiewało kumkanie, dźwięczne rechotanie w okolicy leśnej całej. Różne to zwierzęta na koncerty przybywały mimo, że na co dzień na siebie warczały, na koncercie wszyscy razem słuchali, dźwiękami się delektowali. Tańcom, pląsom się oddawali. 

Dnia pewnego jednak stała się rzecz straszna. 
Gdy to żabka swe oczka otworzyła, próbę wokalną rechotania jak co dzień robiła. Najpierw od gimnastyki języka zaczynała, później wdechy i wydechy. A gdy próbę wokalną zrobić chciała, dźwięk się żaden nie wydobył, ni kumkanie, żadne rechy.

Przeraziło się żabiątko, jak to czemu, gdzie me rechy i kumkanie, co się teraz ze mną stanie? Czy ktoś urok na mnie rzucił, czary jakieś?

Pomyślała
-Może wrony coś mi uczyniły, bo nikt nie chce słuchać ich krakania, wszyscy wolą me żabie kumkania?
-Może muchy strute były, memu gardłu zaszkodziły?

Z wielkim smutkiem, przerażona, pobiegła żabka wnet do leśnego doktora, była nim mądra sowa. Nic powiedzieć nie mogła więc ruszała żabią nóżką prawą, lewą, przewracała oczami raz w prawo raz w lewo, i jęzorem machała, żeby się sowa zorientowała, że żaba jest niema i głosu wydobyć z siebie nie może.

Na te żabie błagania ruchem ciała, sowa do paszczy żabki zajrzała, głośno westchnęła, skrzydłami wzdrygnęła i rzekła.
-Droga żabko szaleją u ciebie bakterie, stwory co odbierają mowy. Zaraz przyrządzę ci miksturę. Wcześniej jednak udam się do mej spiżarni i przyniosę Olej z Oregano. Takie ma on stężenie, że wybije w gardle wszystkie bakterie, wszystkie wnet pozdychają twój głos uwalniając.

To naturalny antybiotyk, działa na Candidę i bakterie Pylori, siłą swoją też gronkowca powala.

Kilka kropel koniecznie w jedzeniu, lub na łyżeczce, z sokiem, miodem lub najlepiej z innym olejem zażyj dwa razy dziennie. Miśki za miodem z oregano przepadają i stąd takie zdrowie mają.

Ten Olejek Oregano ma w sobie 80% karwakrolu więc jest silny i skuteczny, działa on na infekcję i wirusy, gdy to stawy nam szwankują, lub gdy schudnąć byś zechciała on cuda działa, zabierając nieco ciała.

Tym to również żabkom, sarnom i innym to dziewczętom, paniom, co gdy menstruacja im się zdarza, przejść bez bólu ją pomaga. Wesprze też brzuch twój i jelita (układ trawienny), gdy mu co dolega, oczyści też jelita, które oblepia, zły tłuszcz, gluten i kazeina.

A gdy nęka cię alergia to Olejek z Oregano ją otępia, lub gdy masz "nieprzyjaciół" w sobie co niszczą twoje zdrowie te przebrzydłe pasożyty, to olejek zniszczenie ich uczyni.

Żabka zalecenia zastosowała, olej z oregano łykała, więc wnet swój rechot odzyskała i koncert taki dała, aż się sama zdumiała, bo organizm odżywiła, oczyściła, stąd w kumkaniu była siła.

Tak jak obiecałam
to jest filmowa wersja
Bajki o Żabce
która chore gardło
Olejkiem z Oregano wyleczyła.


Przejdź na YouTube.
Kliknij łapkę w górę.
Dziękuję!
Karolina Kamińska. 


Tagi:
olej z oregano, olejek z oregano, karwakrol, olejek z karwakrolem, 80% karwakrolu, olej z dzikiego oregano, olej z lebiodki pospolitej, dzikie oregano, lebiodka pospolita, 

Baza wiedzy - Komentarze - Ciekawe informacje

 

Jeżeli chodzi o olejek z Oregano nie wymyślę nic mądrzejszego i dokładniejszego niż tekst z Poczty Zdrowia, który już 
dnia: 2013-06-13 opublikował Jean-Marc Dupuis pt. "Infekcje: zaryzykujesz olejek z oregano?"

Tekst pochodzi ze strony
https://www.pocztazdrowia.pl/artykuly/infekcje-zaryzykujesz-olejek-z-oregano
Poczta Zdrowia sp. z o.o.

Artykuł znajdziesz niżej, ale najpierw kilka ważnych uwag.
Czytaj uważnie i zapamiętaj.
Kup dobry Olejek z Oregano i trzymaj go jako pas ratunkowy w domowej apteczce.
Nie zapomnij o olejku z oregano jadąc na wakacje, w obce dalekie kraje, czy do znajomych w pobliskiej wsi.

Pamiętaj.
Polecany olejek z oregano - ostry jak żyletki.
Przyznaję się - dla mnie za ostry. Ja używam trochę delikatniejszy - Fin Candimis.
Jak to robię?
Na łyżkę nakapię 3-4 krople olejku. Potem uzupełniam dobrym Olejem Rzepakowym - oczywiście tłoczonym na zimno, ale nie do pełnej łyżki, tylko tyle, by swobodnie przełknąć. Ważne - najpierw olejek, potem olej by delikatnie uzupełnić. Łykam trzymając w ręku butelkę z olejem rzepakowym i od razu nalewam niedużą porcję rzepakowego i biorę do ust. Chwile trzymam i powoli przełykam. To nie trudne. Po kilku użyciach przyzwyczajasz się i okazuje się, że to nawet smaczne.

Oczywiście możesz 2/3 krople dodawać do posiłku.
Słabiej działa, niż użyty uderzeniowo, ale działa.

Olejk z oregano podany w jedzeniu, to doskonały sposób na wszelkie pasożyty u zwierząt. 
Duży pies wilczyca Saba dostaje 2 krople dokładnie wymieszane w jedzeniu.
2 Fretki Pawła 1 kropelkę wymieszaną dokładnie z olejem i mielonym z mięsem.
Trzeba ostrożnie.
Jest to trochę zachodu, ale opłaci się.
Nasze zwierzaki z kotami włącznie nie mają pasożytów i nie chorują.

My również. 

Czytaj. Pamiętaj. Stosuj!


A to artykuł:
"Infekcje: zaryzykujesz olejek z oregano?"

Szanowny Czytelniku,

pierwszy raz zastosowałem olejek eteryczny z oregano podczas zagranicznej podróży służbowej.

Z jakiego powodu? Coś mi zaszkodziło. Do dziś nie wiem co i co było tego przyczyną. Zmiana strefy czasowej? Piętnastogodzinny lot? Tropikalna parność? Mocne mojito? A może któreś z przemykających wokół niewielkich stworzeń?

Dość powiedzieć, że przez kilka tygodni męczył mnie kaszel uniemożliwiający wydobycie z siebie choćby trzech słów. Tak desperacko chciałem się go pozbyć, że zgodziłem się zażyć cukier skropiony przez mojego gospodarza czterema kroplami olejku eterycznego z oregano (zwróć uwagę: czterema).

Po sekundzie pomyślałem, że będę wymagał pilnego transportu samolotem medycznym do Europy.

Z moich oczu popłynęły albo raczej wytrysnęły strumienie łez. Język i podniebienie przestały mnie piec, ponieważ… miałem wrażenie, że mi je wyrwano.

"Skoro boli, to znaczy, że działa"

Jak w przypadku wszystkich olejków eterycznych, lista sugerowanych korzyści jest tak długa, że jej czytanie jest dość nużące. Lista ta zaczyna się od zapobiegania wypadaniu włosów, obejmuje między innymi bóle menstruacyjne i kończy się aż na tyfusie – olejek z oregano pomaga w tylu dolegliwościach, że łatwo się pogubić, a jeszcze trudniej jest w to wszystko uwierzyć.

Niemniej jednak moja bolesna przygoda z olejkiem z oregano skończyła się dobrze: po piętnastu minutach naprawdę koszmarnych cierpień pieczenie się zmniejszyło, ustępując miejsca efektowi znieczulenia. Kaszel jednak mi nie minął i resztę wieczoru spędziłem na poszukiwaniu mniej zabójczej terapii. Jak się później okazało, traciłem czas, ponieważ następnego dnia… byłem już zupełnie zdrowy.

Wydaje się zatem, że olejek z oregano rzeczywiście działa przeciwzakaźnie, zgodnie ze swoim podstawowym przeznaczeniem. W każdym razie to doświadczenie potwierdza ulubione powiedzonko mojej babci: „Skoro boli, to znaczy, że działa”.

Jak nie popełnić tego samego błędu?

Nie trzeba jednak, stosując olejek eteryczny z oregano, cierpieć podobnych katuszy.

Po pierwsze, dawka czterech kropli to ilość nie tylko niekonieczna, ale wręcz niewskazana. Dwie krople w zupełności wystarczą.

Po drugie, nie popełnij mojego błędu spożywania olejku z cukrem. Będzie o wiele lepiej, jeśli rozpuścisz go w innym oleju, na przykład ze słodkich migdałów lub w dowolnym innym oleju spożywczym. Zastosuj stężenie przynajmniej 20% (czyli jedna kropla olejku eterycznego z oregano na cztery krople oleju spożywczego) i umieść tę mieszankę na kawałku chleba.

Możesz jeszcze bardziej zmniejszyć ryzyko podrażnienia, stosując olejek eteryczny z oregano w postaci kapsułek – trzech na dobę, zgodnie z zaleceniami lekarza. Dodatkowa korzyść jest taka, że masz wówczas pewność co do dawki. Każda kapsułka zawiera około 45 mg standaryzowanego olejku, złożonego w 70% z karwakrolu, związku fenolowego o dużym spektrum zastosowań, znanemu ze swych właściwości odkażających.

Należy jednak pamiętać, że olejki eteryczne generalnie nie są zalecane do stosowania przez kobiety w ciąży i przez dzieci. Dotyczy to w szczególności olejku z oregano, którego nigdy nie powinny zażywać kobiety ciężarne i karmiące piersią.

Olejki eteryczne mogą być niebezpieczne dla zdrowia, zwłaszcza jeśli dostaną się do oczu.
Jedyną rzeczą, którą można wówczas zrobić, jest przemycie oka – jednak nie wodą (to niczemu nie służy)
– lecz olejem spożywczym.

Przy zachowaniu powyższych środków ostrożności gorąco zachęcam Cię do zakupu małej buteleczki olejku eterycznego z oregano i poeksperymentowania z nim. To naprawdę wspaniały lek. Warto, byś miał go zawsze pod ręką i stosował za każdym razem, gdy zaczynasz kaszleć, kichać, prychać lub masz inne objawy infekcji, zanim sięgniesz po leki chemiczne.

Olejek eteryczny z oregano dobry na wszystko

Zamiast uczyć się na pamięć encyklopedycznej listy rzeczywistych lub domniemanych właściwości olejków eterycznych, najlepiej opanować ich stosowanie w praktyce, lecząc siebie i swoich bliskich.

Problem w tym, że lista wskazań do stosowania jest nieprawdopodobnie długa i zróżnicowana. Twierdzenie, że jeden produkt ma tyle różnorodnych zastosowań nie wydaje mi się wiarygodne. Ponadto w aromaterapii (sztuce korzystania z olejków eterycznych) często zalecane są mieszanki olejków. Liczba możliwych kombinacji jest zatem nieograniczona i nie wszystkie będą skuteczne w każdym przypadku.

Trzeba zatem popróbować nieco samemu. Mimo że nie daję gwarancji stuprocentowej skuteczności we wszystkich przypadkach, zdradzę, iż według strony internetowej „L’art de vivre sain” olejek eteryczny z oregano:

zwalcza zakażenia wirusowe i bakteryjne,
wzmacnia układ odpornościowy,
zmniejsza przekrwienie płuc, zatok i łagodzi kaszel,
pomaga w leczeniu zapalenia oskrzeli, zatok, płuc oraz kataru siennego,
zmniejsza trądzik i odblokowuje pory,
leczy suchą skórę, infekcje, ukąszenia owadów,
pomaga w przypadku łuszczycy, trądziku i udaru słonecznego,
zwalcza grzybicę paznokci u stóp i dłoni,
przynosi ulgę w przypadku niestrawności, nudności, biegunki i gazów,
działa rozkurczowo na układ trawienny oraz łagodzi bóle,
zwalcza candida albicans i infekcje pasożytnicze,
leczy zakażenia dróg moczowych i opryszczkę wargową,
łagodzi ból i infekcje zębów i dziąseł, a także ropnie,
czyści zęby (sproszkowane oregano) i odświeża oddech,
stymuluje trawienie, poprawia apetyt oraz korzystnie wpływa na wątrobę,
przyspiesza wystąpienie miesiączki i łagodzi bóle menstruacyjne,
stymuluje porost włosów,
łagodzi swędzenie i objawy po ukąszeniach owadów,
zwalcza bóle spastyczne, zmęczenie i stres.
Co więcej, rzekomo „zwalcza zakażenia bakteryjne, wirusowe, grzybicze i pasożytnicze równie skutecznie co antybiotyki, jednak nie wywołując podobnych skutków ubocznych (zatrucie całego organizmu, w tym zwłaszcza wątroby)”.

Słowem, cały wachlarz zastosowań, który z pewnością wart jest swojej ceny (kilkudziesięciu złotych).

Życzę zdrowia!

Jean-Marc Dupuis