gamer 3662907 1280

Mania ekranowa

Amatorów gier komputerowych czy na konsoli wśród dużych i małych jest wiele nawet bardzo wiele. Gramy bardzo dużo,  najwięcej nastolatkowie. To czy jest to dobre czy nie oceniać teraz nie będę, choć wiadomo, że nie jest. Psychologicznych aspektów również nie zamierzam poruszać czy gramy tak dużo bo rzeczywistość nas przerasta, bo w świecie wirtualnym liczą się nasze wyniki a nie wygląd, bo jesteśmy samotni. Jednak mało osób zdaje sobie sprawę ze zdrowotnych konsekwencji wielogodzinnego grania a są one poważne. 

Życie przed ekranem 

W czasie koronawirusa większość naszego życia odbywa się przed komputerem. Zarówno edukacja jak i nasze życie przeniosło się w wirtualny świat Niestety. 

Dobry czas dla graczy 

O ile większość ludzi dostaje szału siedząc w domu przez koronawirusa, to większości graczom jest to na rękę. Nikt przynajmniej im nie zrzędzi teraz, wyjdź do ludzi. Granie szczególnie wspólne to przynajmniej w tych trudnych czasach możliwość kontaktu i zabawy ze znajomymi, utrzymanie życia towarzyskiego by nie zwariować, rozrywka by nie “umrzeć” z nudów.

Dostajesz bana i załamka

Życie gracza jest naprawdę stresujące, walka o życie, planetę, utrata bonusów, przegrana misja. Napięcie gracza jest tak silne, że praca w korpo się chowa. Stres, euforia, złość, agresja to wszystko występuje razem. Jak walną ręką o stół to dom się trzęsie o okrzykach zagłuszających telewizor nie wspomnę. 

Głód grania to głód umysłu

Granie poprawia samopoczucie to fakt, po to się w końcu gra, by się zrelaksować, bawić, by zapomnieć o tym co dookoła. Gra grze nierówna. Niektóre gry rozwijają a inne wzbudzają negatywne emocje. Tyle, że tutaj pojawia się cienka linia pomiędzy chwilową rozrywką a uzależnieniem. 

Granie wzmaga apetyt

Ilość emocji plus ciągłe siedzenie na tyłku bez ruchu powoduje, że większość grających ma większe zapotrzebowanie na węglowodany. Najchętniej sięgają po słodycze, napoje energetyczne. W obliczu stresu nasz mózg inaczej funkcjonuje, stąd też nasz organizm wysyła nam sygnały i mamy inne zapotrzebowanie żywieniowe. 

Byle szybko 

Dieta graczy jest różna. Zależy oczywiście kto z domowników dba o wyżywienie gracza. Jednak w przypadku wielu osób dieta do zdrowych nie należy. Gracze wybierają najchętniej  to co mogą zjeść błyskawicznie przy kompie bez odrywania się od wykonywania misji czy budowania fortecy.  

Choć są i tacy, którzy w ogóle zapominają wrzucić coś na ruszt. Najczęściej jak uda im się oderwać od grania to jedzą szybko najchętniej to co nie trzeba długo mielić i rozgryzać. Oczywiście najlepiej to w ogóle jedli by tylko przed monitorem bo spożywanie posiłków z rodziną to strata cennych minut rozgrywki.
Jakś rada?

Wątpie by udało się zmienić dzisiejszy świat ot tak. Funkcjonujemy w świecie wirtualnym jescze bardziej. Rozmawiamy, żyjemy wirtualnie więcej niż w świecie rzeczywistym. Dlatego dbajmy o zdrowie naszych graczym, minimalizujmy skutki internetowych wojaży. 

Opanowanie i spokój to droga do sukcesu

Każdy rozsądny gracz powinien dbać o poziom magnezu i wspierać się różeńcem górskim. Po pierwsze dlatego, że większość graczy jest rozdrażniona ma silne napięcie mięśniowe. Jak również narażona jest na silny stres. Wielu graczy oprócz rozdrażnienia czy pobudzenia ma zmienne nastroje. To wynik nie tylko emocji, ale również siedzenia na pupie. Ciało młodego człowieka powinno się ruszać fizycznie  nie wirtualnie. Mowa tutaj o przemianie materii, poziomu cukru we krwi, etc. 

Co mi się przyśni?

Wielu graczy ma również problemy ze snem. Mają trudności z zasypianiem czy głębokością. snu. Budzą się niewyspani, w gorszym nastroju i zmęczeni. A co najlepiej poprawia samopoczucie? Wiadomo gra. I tak się kręci w kółko. Dlatego gracze czy osoby prowadzące stresujący tryb życia, pracę siedzącą powinny wieczorem zażywać magnez. Odpowiedni poziom magnezu 

Ona bezwzględnie potrzebna jest -pali się nie tylko ekran 

Witamina C potrzebna jest każdemu, ale zapalonym graczom również. Większość graczy jest właśnie “zapalona” słuszniej rozpalona, jest to wynik przebywania zbyt długo przed ekranem monitora w suchym pomieszczeniu ale również z powodu promieniowania komputerów. Dlatego bezwzględnie powinni oni spożywać witaminę C. 

Im świeci to tylko ekran

Gracze to grupa osób, które na świeżym powietrzu i z kąpieli słonecznych to niewiele korzysta. Im świeci tylko ekran. Stąd niedobory witaminy D są powszechne. Rozpisywać się o skutkach niedoboru witaminy D szczególnie wśród młodych osób chyba nie muszę. Są po prostu groźne. Dlatego gracze powinni zażywać witaminę D

 

Masz pytania?  Napisz do nas. 

 

Te i wiele inych produktów 
znajdziesz tutaj

indie

Wiedza o życiu czy na życie?
Człowiek powinien uczyć się całe życie. Im więcej się uczysz tym bardziej zdajesz sobie sprawę jak jeszcze niewiele wiesz i jak wiele jeszcze jest przed tobą. Do życia nie tylko potrzebny jest nam pokarm i ruch ale również zdobywanie wiedzy.
Jak mawiał Gandhi Mahatma Żyj tak jakbyś miał umrzeć jutro a ucz się tak jakbyś miał żyć wiecznie.
Wiedza o życiu na zdrowie ...
„Ajurweda” (ayurveda) oznacza „wiedzę o życiu”, bądź „sztuka życia”. To sanskrycki termin, gdzie „ajus” znaczy życie, a „veda” wiedzę, mądrość.(Sanskryt to literacki język starożytnych, średniowiecznych i wczesnonowożytnych Indii). „Życie” jest tutaj synonimem „zdrowia”, dlatego ajurweda w tym znaczeniu jest wiedzą o zdrowiu.
Doskonały system medyczny
Ajurweda jest najstarszym systemem medycznym i filozoficznym wywodzącym się ze starożytnych Indii sprzed ok. 5 tysięcy lat. Ajurweda nie odnosi się tylko do praktycznych porad dotyczących zdrowia, daje ona głębokie zrozumienie powiązania pomiędzy ciałem, umysłem, duszą i zmysłami. Dosłowne znaczenie słowa Ajurweda to wiedza o życiu i długowieczności. Ponieważ życie bez poczucia szczęścia to agonia, szczęście na poziomie ducha i umysłu jest nierozerwalnie połączone ze zdrowiem fizycznym. Ajurweda uczy jak ważny jest spokojny i zrównoważony umysł, zadowolona dusza w osiągnięciu prawdziwego zdrowia fizycznego i szczęścia.
Medycyna ajurwedyjska opiera się na metodach naturalnego uzdrawiania, wykorzystuje ziołolecznictwo, zabiegi na ciało mające na celu oczyszczanie organizmu z toksyn tak fizycznych, jak i mentalnych, regenerację organizmu, a tym samym zapewnienie powrotu do pełni zdrowia.
Jedno ciało 3 siły
Ajurweda to system medyczny i filozoficzny, który trudno opisać w kilku słowach. Pomimo różnic kulturowych jakie nas dzielą są one bliskie nam wszystkim. Istotą ajurwedy jest dążenie człowieka do równowagi. Równowaga ta opiera się na energii. Pięć elementów (panca mahabhutas) łączy się w różnych proporcjach, aby stworzyć trzy dosze, czyli trzy podstawowe energie biologiczne. Te trzy kombinacje odzwierciedlają naszą konstytucję fizyczną i psychiczną. W ajurwedzie istnieją trzy typy konstytucyjne ciała, oparte na trzech doszach, są to vata, pitta i kapha.
Triada sylwetkowa
Typ wata cechuje się najwątlejszą budowę, ale za to ma największą zdolność do zmian i przystosowywania się w celu obrony. Na poziomie wewnętrznym wata to zarówno siła życiowa, jak i energia myśli, która wprawia w ruch przestrzeń w umyśle. Obdarza nas pozytywnymi cechami, takimi jak kreatywność, entuzjazm, szybkość, zręczność i chłonność, które pozwalają nam osiągać nasze życiowe cele.
Typ pitta jest umiarkowanie silny fizyczny, ale dysponuje większą siłą umysłową i emocjonalną. Pitta jest odpowiedzialna za zdolność do przetwarzania wrażeń, emocji i idei w celu dotarcia do prawdy. Pitta obdarza nas pozytywnymi cechami, takimi jak inteligencja, odwaga i żywotność. Bez niej brakuje nam umiejętności podejmowania decyzji lub motywacji do osiągania celów.
Typ kapha charakteryzuje się najsilniejszą budową, ale może mu zabraknąć motywacji i zdolności przystosowywania się, aby ją właściwie wykorzystać. Kapha obdarza nas emocjami i uczuciami. To ona budzi miłość i troskę oraz oddanie i wiarę, dzięki którym zachowujemy wewnętrzną harmonię i jednoczymy się z innymi. Kapha pozwala nam zachować to, co osiągnęliśmy dzięki swoim staraniom.
Typy w naszej kulturze
Niektórym może się wydawać , że ajurweda odbiega od kultury zachodniej a jej światopogląd jest nieco abstrakcyjny. Jednak nasza zachodnia medycyna i psychologia również określa typy konstytucyjne człowieka - sylwetki.
Typ asteniczny (leptosomatyk, astenik) - to osoba o budowie ciała wątłej i smukłej. Przeciętna waga oraz miary obwodu i szerokości są poniżej ogółu dla danego wieku i płci. Skóra sucha i blada, szczupłe ręce, słabo rozwinięte mięśnie i dłonie o delikatnych kostkach. Długa i wąska klatka piersiowa, płaski brzuch.
Typ pykniczny (pyknik) - to osoba o rozwiniętej głowie, klatce piersiowej i brzuchu. Ciało ma tendencję do rozkładania tłuszczu wokół tułowia. Średni wzrost, zaokrąglona figura, szeroka twarz na masywnej szyi, okazały, tłusty brzuch.
Typ atletyczny (atletyk) charakteryzuje się silnie rozwiniętym kośćcem mięśni a także skóry. Silny brzuch i dobrze rozwinięta klatka piersiowa, silne nogi.
Równowaga bezwzględnie konieczna
Ajurweda koncentruje się na tym, jak utrzymać poszczególne elementy w równowadze. Organizm będący w równowadze to organizm zdrowy, kiedy następuje brak tej równowagi następuje choroba.
Na zachowanie równowagi ma wpływ wiele czynników jednym z niezwykle istotnych jest nasza dieta.
Nie klej się
W ajurwedzie uważa się, że wszystko co klei nam się w buzi klei się także w jelitach.
Produkty mączne (z glutenem bo gluten to po czesku lepik), produkty mleczne. Wszystko to powoduje u nas zaśluzowanie i oblepianie jelit co w konsekwencji prowadzi do podrażnień, osłabieniu przyswajania witamin i minerałów. Dlatego istotne jest m. in. oczyszczanie i regeneracja podrażnionych jelit.
Trójca zdrowia
Triphala to unikalna kombinacja trzech owoców: haritaki, amalaki i bibhitaki. Jej głównym zadaniem jest balansowanie każdej z naszych dosz. Amalaki jest ziołem balansującym Pittę, wpływającym na zdrowie wątroby i oczu.
Z kolei bibhitaki jest ziołem balansującym Kaphę, czyli na różne dolegliwości związane z nadmiarem. Natomiast trzecie zioło, hiritaki, jest ziołem, które balansuje Vatę.
Triphala jak odświeża pamięć jelitom
Triphala zawiera w swoim składzie wyciąg z trzech ajurwedyjskich ziół: Emblica officinalis, Terminalia chebula i Terminalia bellirica, które wpływają korzystnie na funkcjonowanie przewodu pokarmowego, wspomagając trawienie. Triphala stymuluje ruchy perystaltyczne jelit. Sprawia, że wracają one do równowagi. Zwiększa czynności wydalnicze, ale bez efektu przeczyszczającego. Również działa regenerująco i łagodząco na jelita.
Dodatkowo Terminalia bellirica wpływa korzystnie na prawidłowe funkcjonowanie wątroby oraz utrzymanie prawidłowego poziomu cholesterolu oraz glukozy we krwi.
Moc triphali to moc owoców
Amla (Emblica officinalis, Liściokwiat garbnikowy) – owoc ten jest bogaty w witaminę C i używany jest samodzielnie lub w połączeniu z innymi roślinami w leczeniu przeziębienia i gorączki. Działa także diuretycznie i pomaga w trawieniu. Przywraca wewnętrzną równowagę ustroju i ogólnie wzmacnia.
Haritaki (Terminalia chebula, migdałecznik chebułowiec) nazywany także jako tybetański „król medycyny”. Migdałecznik używany jest w tradycyjnej medycynie w Indii i Iranie do leczenie wielu problemów, m.in. zaparć, demencji i cukrzycy. Dodatkowo, jak podaje dr Różanski „preparaty z owoców migdałecznika chebułowca normalizują poziom cholesterolu, lipidów i cukru w osoczu krwi. Hamują rozwój blaszek miażdżycowych i powstrzymują postęp zmian zwyrodnieniowych naczyń.
Bibhitaki (Terminalia bellirica) działa detoksyfikująco; szeroko rozpowszechniona w tradycyjnej medycynie indyjskiej jako lek na cukrzycę, wysokie ciśnienie i reumatyzm. Badania pokazały, że ekstrakt z tego owocu może zahamować rozwój blaszek miażdżycowych.
Dygresja na zakończenie
We współczesnym świecie bardzo trudno jest zachować równowagę. Pomimo wysiłku i starań oraz dbałości o żywność cały czas jesteśmy narażeni na czynniki, które zaburzają funkcjonowanie układów w naszym organizmie. Bez względu na wyznawany światopogląd niemalże wszyscy spożywamy pryskane warzywa, owoce. Niewielu z nas ma dostęp do hodowli mięsa czy ryb pozbawionych dodatków szkodliwych. Nasze jelita mają nie lada wyzwanie i w wielu przypadkach nie dają rady. Dlatego naszym zadaniem jest wspieranie ich w tej niełatwej walce. Bo zdrowie tkwi przecież w jelitach.
Na niedosyt lub zachętę
W związku z tym, że wiedza nie bierze się znikąd to zamieszczone informacje pochodzą od:ajurweda.com, ajurweda.pl, gdzie znaleźć można zdecydowanie więcej inforamcji o ajurwedzie.

 

Wiedza dla zdrowia - Triphala
znajdziesz tutaj

klucz niacyna

Witaminowy warsztat naprawy
Żeby coś naprawić trzeba zlokalizować usterkę i ustalić przyczynę awarii, ale trzeba mieć również odpowiednie narzędzia do naprawy. I dzisiaj omówimy jedno z takich narzędzi.

Niacyna - witamina niezbędna do życia
A czy można powiedzieć, że jakieś witaminy są nam zbędne?

Otóż nie. Człowiek to bardzo złożony i skomplikowany organizm i wszystkie witaminy mu są potrzebne dla zachowania zdrowia.

Niedobory witamin mogą zaburzać ogólne funkcjonowanie organizmu, ale brak niektórych witamin jest bardzo niebezpieczny, a nawet śmiertelnie niebezpieczny.

Głównie propaguje się witaminę C czy D, ale zapomina się jak ogromne znaczenie dla zachowania zdrowia mają witaminy z grupy B czyli B-ardzo ważne.

Z kim mamy do czynienia?
Niacyna to wspólna nazwa na określenie dwóch związków: kwasu nikotynowego (niacyny, czyli kwasu 3-pirydynokarboksylowego, pochodnej pirydyny) i jego amidu (nikotynamidu), które dla człowieka są witaminą.

Niacyna znana jest jako witamina B3 zwana również witaminą PP.

Zarówno niacyna jak i niacynamid to rozpuszczalny w wodzie biały proszek.

Nasz organizm pozyskuje niewielkie ilości niacyny w wyniku metabolizmu znajdującego się w białku tryptofanu.

Funkcja warsztatowa
Podobnie jak wszystkie witaminy z grupy B, niacyna odgrywa rolę w przekształcaniu węglowodanów w glukozę, metabolizowaniu tłuszczów i białek, oraz w utrzymywaniu prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego. Niacyna jest niezbędna dla wielu procesów życiowych, w tym produkcji energii, syntezy niektórych hormonów i DNA. Niacyna pomaga również organizmowi wytwarzać hormony płciowe, oraz poprawia krążenie i wyrównuje poziom cholesterolu.

Dość pomyłek

Niestety w dalszym ciągu nie dostrzega się w profilaktyce chorób związków przyczynowo-skutkowych, a co za tym idzie, wiele chorób wywołane jest niedoborem witamin.

Zaczynamy leczenie od maskowania skutków, a nie ustalenia przyczyny, czyli badań poziomu witamin i minerałów w organizmie.

Lokalizacja
Niedobór niacyny obserwuje się najczęściej w krajach ubogich, w których podstawą diety jest kukurydza. Zawarta w kukurydzy forma witaminy (niacytyna) jest nieaktywna biologicznie co oznacza, że człowiek nie jest w stanie jej przyswoić. Szczególnie narażona na niedobór witaminy B3 jest jest ludność afrykańska, która spożywa duże ilości sorgo, oraz ludność indyjska spożywająca proso. Rośliny te obfitują w leucynę, która hamuje najważniejszy enzym konwersji tryptofanu do NAD+. W tym szlaku kofaktorem jest również witamina B6, a dokładniej fosforan pirydoksalu. Dlatego zbyt mała jej ilość w diecie nasila niedobór witaminy B3.

Chora popularność początku XX wieku - Pelagra
Pelagra (rumień lombardzki) – choroba wywołana niedoborem niacyny. Nazwa pelagra pochodzi od łac.pellis aegra, co znaczy: chora skóra.

Objawy choroby obejmują:
zapalenie skóry (łac. dermatitis) szczególnie wyraźne na odsłoniętych częściach skóry (twarz, dłonie),
biegunkę (łac. diarrhoea) i inne objawy ze strony przewodu pokarmowego (zapalenie języka, zapalenie jamy ustnej),
otępienie (łac. dementia), jako skutek niedoboru witaminy na czynność ośrodkowego układu nerwowego,
osłabienie,
agresję,
bezsenność,
ataksję (zaburzenia koordynacji ruchów ciała)

Choroba 3 D - Diarhoia Dermatitis Dementia
Te trzy słowa pochodzące z greki oznaczają: biegunkę, zapalenie skóry, otępienie to 3 główne objawy niedoboru niacyny.

Jednak niedobór witaminy B3 często jest bowiem rozpoznawany jako stan schizofreniczny, jeśli większość dolegliwości objawia się jako psychiczne w przebiegu niedoboru.

Co nam daje niacyna?
Badania z 2010 roku przeprowadzone w Montrealu wykazują, że niacyna może być skuteczna w walce z grzybicą wywołaną przez Candida albicans. Niacyna blokuje enzym o nazwie deacetylaza Hst3p, który jest niezbędny do wzrostu drożdżakom. Deacetylaza pozwala odpowiednio „upakować” materiał genetyczny w jądrze komórkowym, a przy jej braku dochodzi do zaburzeń w strukturze DNA grzyba. W ten sposób udało się zmniejszyć zdolność drożdżaków do wywołania infekcji u myszy.

Kolejną z właściwości niacyny jest jej naturalne działanie ułatwiające zasypianie i uspokajające.

Jeżeli wszyscy się zdrowo odżywiają, to gdzie problem?
Z ok. 60 mg tryptofanu (źródło pożywienia mięso, ryby, nabiał i nasiona roślin strączkowych) może powstać 1 mg niacyny. Do tej przemiany potrzebna jest odpowiednia podaż tiaminy, pirydoksyny oraz biotyny. Bakterie jelitowe również mają zdolność wytwarzania witaminy B3, ale są to zbyt małe ilości, aby pokryć zapotrzebowanie, dlatego witamina ta musi być dostarczana z zewnątrz.

Autonaprawa - otwórz własny warsztat by nie dzwoniło w uszach
Niacyna wykorzystywana jest w leczeniu chorób m.in. choroba Meniere’a to chroniczne dzwonienie w uszach i zawroty głowy a także niedosłuch z zaburzonym odbiorem wysokich tonów.

Witamina B3 podana po operacji, urazie, poparzeniu, krwotoku czy infekcji pozwala szybciej odzyskać równowagę.Skuteczna naprawa!
Otóż dzięki wieloletnim badaniom i doświadczeniom uznano, iż "Niacyna skutecznie obniża śmiertelność wśród chorych na raka pacjentów, chroniąc ich komórki i tkanki przed uszkodzeniami związanymi z działalnością toksycznych cząstek lub wolnych rodników. Jednym z najbardziej ekscytujących odkryć jest jednak fakt, iż pomaga ona obronić się przed nowotworem."

Kłopotliwa witamina?
Powszechnie można znaleźć informacje, że zażycie witaminy B3 może powodować rumień na twarzy. Objaw znany jako „niacynowy rumieniec" lub „flushing”, występuje jednak u osób, które przyjmują bardzo wysokie dawki kwasu nikotynowego i może utrzymywać się maksymalnie do godziny. Nie jest to niebezpieczne, jedynie nieestetyczne i zazwyczaj efekt ten nie występuje przy stopniowym wdrażaniu niacyny do diety przez okres kilku tygodni. Jak mówią naukowcy z Orthomolecul.org- zespołu badawczego ds. żywienia powołanego przez Linusa Paulinga - rumieniec oznacza, że lek działa, więc nie jest to wcale objaw niepożądany i pojawia się w wyniku rozszerzenia tętnic.

Dodatkowe narzędzia warsztatowe
Na polepszenie wchłaniania witaminy B3 wpływają: witaminy z grupy B, witamina C, fosfor, oraz chrom.

Klucz do zdrowia w postaci witamiiny B3
znajdziesz tutaj

 

Niedosyt można zaspokoić

Gdy ktoś z was czuł potrzebę większej ilości informacji, wynikach badań dotyczących zastosowań niacyny w leczeniu różnych chorób. Polecamy książkę

"Niacyna w leczeniu" autorstwa Abram Hoffer, Andrew W. Saul, Harold D. Foster.  

Autorzy książki Niacyna w leczeniu, są zwolennikami medycyny ortomolekularnej, metoda ta wspiera podejście do odnowy biologicznej, obejmującej substancje naturalne występujące w organizmie człowieka

Autorzy przekonują, że wiele chorób spowodowanych jest niedoborami niacyny i wiele z nich można wyleczyć wysokimi dawkami niacyny.

Książka "Niacyna w leczeniu" 
znajdziesz tutaj

 

alkoholizm kudzu

Wolność czy to w ogóle możliwe? 

Człowiek naprawdę wolny to człowiek wolny od nałogów. Czy na pewno? Potocznie mawia się, że życie to największy nałóg. Jakby patrzeć na to w ten sposób żyjmy jak najdłużej w szponach nałogu i nie porywamy się na rzucanie go. Mówiąc poważnie to nałogi są złe. Nieważne czy od używek takich jak alkohol, papierosy czy od narkotyków czy od objadania się. Niby takie różne, ale mechanizmy wszystkich nałogów są podobne. Nałogi potrafią nie tylko zrujnować zdrowie, ale także budżet, relacje rodzinne czy karierę po prostu życie.

Nałóg nałogowi nierówny

Oczywiście nie ma  co porównywać nałogu od “fajek” z tym od alkoholu. Ostatecznie od jednego “szarzejesz” od drugiego "zżółkniesz" (bo wątroba ”wysiada”). Żarty jednak na bok. Duży i mali wiedzą, że papierosy śmierdzą, wywołują wiele chorób m.in. na tle układu krążenia czy oddechowego. Większość palących funkcjonuje normalnie, z alkoholem sprawa wygląda inaczej, oprócz listy chorób, alkoholik prędzej czy później zawali pracę i życie prywatne. 

Drżyj lodówko. Nadchodzę.

Jakby było mało nałogów to objadanie się jest kolejnym rujnującym nam życie nałogiem. Licytowanie się, który z nałogów ma gorszy wpływ na nasze zdrowie jest zbyteczne. Wszystkie z nich są koszmarem dla naszych organizmów zwłaszcza, że niektórzy są “w posiadaniu kilku naraz”.

Niby współczesna nauka jest tak rozwinięta, że filozofom się nie śniło, ale jak nie uzależnić się od fajek, alkoholu, amfetaminy czy obżarstwa jeszcze nie wynaleziono.

Jedyne co to wynaleziono środki, które mają pomóc nam porzucić nałóg. Czy skutecznie... hmmm.

Pokonać strach 

Strach przed rzucaniem palenia dla niektórych jest tak duży, że wolą narażać życie, męczyć się z nałogiem, przepalać kasę i śmierdzieć. Stres z jakim się trzeba zmierzyć jest bardzo silny. Ludzkość próbuje różnych metod. W telewizji reklamy “cudownych leków”  na rzucenie palenia kuszą, że pstryk i już nie palisz. Weźmiesz tabletki o ciekawym wręcz fascynującym składzie i wstręt do fajek do końca życia murowany. Bajeczka z “happy endem”.

Cudowny mit

Podobno najskuteczniejszym sposobem rzucania palenia to “silna wola”. Niestety jest tak, że niewielu potrafi ją w sobie odnaleźć a jak ją w sobie odnajdą to trudno też utrzymać. Jesteśmy tylko ludźmi i mówienie, że tylko słabi ulegają nałogom jest obraźliwe i nie do końca słuszne. Jesteśmy różni i różne są przyczyny ulegania nałogom, trzeba wziąć pod uwagę nie tylko przyczynę, warunki społeczne, predyspozycje genetyczne, płeć, status życiowy. Chociaż usprawiedliwianie się jest akurat złym doradcą i niewiele pozwoli nam zmienić.
Dość nałogów

Zatem czy istnieje jakaś metoda? Chińska medycyna od wieków wykorzystuje roślinę o nazwie ge-gen do walki z różnymi dolegliwościami. U nas ta roślina znana jest pod nazwą kudzu. 

Kudzu - Pueraria lobata Wild jest rośliną należącą do rzędu strąkowców rosnąca w Azji, głównie Chinach, a także w podzwrotnikowych i zwrotnikowych w regionach Ameryki.

Mądrość wschodu inspiracją
Kudzu stosowano na migreny, w przypadku niewydolności naczyń wieńcowych, nadciśnieniu tętniczym, alergii, biegunkach i w leczeniu choroby alkoholowej. Współcześni naukowcy poddali wyciągi z owoców i korzenia kudzu dokładnym badaniom. W wyniku badań stwierdzono, że zawierają one znaczne ilości izoflawonów. Izoflawony są podstawionymi pochodnymi izoflawonu, rodzajem naturalnie występujących izoflawonoidów, z których wiele działa jako fitoestrogeny u ssaków.

Jak to działa, że działa?
Kudzu pobudza wydzielanie serotoniny i dopaminy w mózgu. Przedłużone i zwiększone wydzielanie serotoniny daje stan poprawy samopoczucia i efekt zadowolenia.

W konsekwencji nie mamy tego uporczywego poczucia strachu czy lęku a co za tym idzie nie ma konieczności sięgania po alkohol czy objadania się dla osiągnięcia “takiego wewnętrznego spokoju”. Warto tu dodać, że amfetamina również uwalnia dopaminę i serotoninę i blokuje ich wychwyt zwrotny. Uznano również, że kudzu  można wykorzystać do leczenia uzależnienia od amfetaminy. 

Na straszne choroby kudzu

W toku badań również potwierdzono, że kudzu ze względu na powyższe właściwości może być pomocne w leczeniu choroby Parkinsona, działa również przeciwdepresyjnie. Kudzu pobudzając wydzielanie dopaminy wpływa na zmniejszenie objawów choroby Parkinsona i działa przeciwdepresyjnie (niedobory dopaminy wywołują te choroby).

Niezwykłe mechanizmy

Wyciąg z korzenia kudzu ma działanie o charakterze hamującym i modyfikującym działanie dehydrogenazy alkoholowej. Hamuje rozkład alkoholu do aldehydu octowego i powstania kwasu octowego. Jednocześnie stwierdzono, że izoflawony korzenia kudzu podnoszą stężenie serotoniny i dopaminy w centralnym układzie nerwowym, co ma skutkować wspomnianym już stopniowym zmniejszaniem "konieczności" spożywania alkoholu pod każdą postacią. Prawdopodobnie proces zmniejszania potrzeb spożywania pewnej ilości alkoholu codziennie, zależny jest od ciężkości uzależnienia. 

Stopień uzależnienia ma znaczenie

Działanie czy też poprawa samopoczucia jest zależne od stopnia zaawansowania choroby alkoholowej czy innego uzależnienia. Mechanizm tego procesu jest bardzo złożony. W wielu badaniach stwierdzono, że w przypadku uzależnienia od alkoholu, działanie kudzu polega nie tylko na hamowaniu powstania aldehydu octowego, które w wyniku złożonych procesów związków prowadzi do pobudzenia receptorów opioidowych. Pobudzenie to leży być może u podstaw każdego uzależnienia, co tworzy ogniwo łączące mechanizmy działania opiatów i alkoholu etylowego w procesie uzależnienia.

Wynik badań - ciekawostek c.d. 

Przeszukując różne publikacje dotyczące kudzu można znaleźć ciekawe wyniki badań na temat wyników zastosowania korzenia i kłącza kudzu. 
Niektóre z izoflawonów zawartych w korzeniu kudzu wywołują działanie cytotoksyczne i indukują procesy apoptozy w niektórych nieprawidłowych komórkach. Stwierdzono także działanie anty mutagenne (suchego etanolowego wyciągu korzenia kudzu) przy użyciu testu Amesa. Ponadto obserwowano w badaniach in vitro hamujący wpływ wyciągu z kwiatów i korzenia kudzu na hodowlę Helicobacter pylori.

Kudzu na bóle i dokuczliwą menopauzę
W obserwacjach klinicznych wyciąg z korzenia kudzu znosi lub zmniejsza intensywność bólów głowy, w tym również bólów migrenowych, co ma być uwarunkowane ułatwieniem przepływu krwi związku ze zmniejszeniem oporów naczyniowych. Na stosunkowo dużej grupie osób obserwowano istotne wyrównanie do normy ciśnienia tętniczego krwi po kilkutygodniowym zażywaniu suchego etanolowego wyciągu z korzenia kudzu.
Stwierdzono także istotne zmniejszenie się częstości i intensywności napadów bólowych w przebiegu choroby wieńcowej.

Kudzu na zniszczenia sterydowe
Zalecano także stosowanie wyciągu z korzenia kudzu do łagodzenia dokuczliwych objawów menopauzalnych, post-menopauzalnych i andropauzy, w tym poprawę samopoczucia, nastroju, hamowania szybkiego rozwoju osteoporozy, także posterydowej.
Jak w reklamie - tutaj bez obłudy

Nikt oczywiście nie zagwarantuje nam, że suplementacja z użyciem wyciągu z kudzu wyciągnie nas z największego nałogu, jednak pozwala na zmniejszenie chęci sięgania po substancje szkodliwe, ograniczenie spożywania. Na pewno musimy podjąć decyzję, zrobić jakiś krok. A jeśli czujemy się ”lepiej psychicznie” to i nasze chęci są zdecydowanie większe, mamy motywację, odwagę. Jeżeli ulega obniżeniu poziom frustracji, strachu to chęć sięgania po substancje je tłumiące również ulega osłabieniu. Warto spróbować, bo  jedyne ryzyko to poprawa życia i zdrowia. 

 

Kudzu pomocne w walce z nałogiem i inne dolegliwości 
znajdziesz tutaj

pasozyty atakuja

 

Nikt mnie nie kocha  

Kochać to nie znaczy zawsze to samo bowiem miłość ma różne odcienie. Jeśli się komuś wydaje się, że nikt go nie kocha to jest w błędzie. Zabrzmi sarkastycznie. Kocha i to wielu. Trochę są niewidoczni z czasem stają się dokuczliwi to PASOŻYTY. Myślicie, że zimą i jesienią pasożytów nie ma. Ba. Są i żyją w nas jak w raju. 

Pierwsze potwierdzone użycie słowa parasite (pasożyt) w języku angielskim, w roku 1539, wywodzi się od parasitus – terminu zlatynizowanego z greckiego παράσιτος (parasitos) „spożywający przy stole innego”.

Jeden to za mało

Pasożyty w ludzkim organizmie są różnej wielkości. Mogą być mikroskopijnych rozmiarów, aż po te widoczne gołym okiem. Najnowsze opracowania podają, że w organizmach 95% dorosłych ludzi zamieszkiwało od jednego do 5 gatunków pasożytów. Według danych WHO w ciągu ostatnich 10 lat różnymi pasożytami zaraziło się ponad 4,5 miliarda ludzi.

Nie bądź kanalizą 

Pasożyt to nic innego jak żerujący na nas stwór. Zabiera nam wszystkie składniki odżywcze i do tego zostawia po sobie bałagan. Większość pasożytów uwielbia zajadać się witaminami, mikroelementami,  żelazem. W ich gustach smakowych są też hormony, białko i bogato węglowodanowe produkty oraz cukier. Pasożyty wybredne nie są i chętnie zajadają co im dostarczymy. Zjadają wszystko, wydzielają toksyny, połykają erytrocyty, osłabiają układ immunologiczny, to doprowadza do ich intensywnego rozmnażania co w konsekwencji jeszcze bardziej nas osłabia. każdy z nich gdzieś to musi wydalić w naszym ciele. Czyli jesteśmy dla nich jadłodajnią i “kibelkiem” zarazem. 

Kto zasiedla twoje ciało?

Popularni miłośnicy naszych ciał to :

- owsiki, tasiemce, glisty ludzkie, włosogłówkę ludzką, lamblie, węgorek jelitowy, tęgoryjec dwunastnicy.

Nie tucz lenia 

Pasożyt to nic innego jak żerujący na nas stwór. Zabiera nam wszystkie składniki odżywcze i do tego zostawia po sobie bałagan.

Pamiętajmy jednak, że nie u wszystkich pasożyty wywołują objawy chorobotwórcze, ich zabawy i niepohamowany apetyt robią krzywdę słabszym organizmom.

Masz futrzaka to masz pasożyty

Według WHO prawdopodobieństwo, że będąc właścicielem stworzeń futerkowych, takich które wychodzą na dwór (psy, koty) posiadanie pasożytów jest na poziomie prawie 99,9%. Ale gryzonie czy ptaki też nie są wolne od pasożytów. 

Logiki brak

Odrobaczamy nasze zwierzaki a o sobie zapominamy. Psiaki i kociaki, tarzają się na trawnikach, liżą nas a my rzadko myjemy ręce po dotknięciu zwierzaka. Kichające zwierzę może je nawet rozsiać na odległość do 5 metrów. Według zaleceń proces odrobaczania powinien być przeprowadzony 4 razy do roku. 

Podobno nie ma ludzi bez pasożytów są tylko jeszcze nie przebadani. 

 

Konsekwencje diety nieproszonych gości

Niestety lista następstw jakie wywołuje obecność pasożytów w naszym ciele jest długa, objawy, które wywołują nasi “wczasowicze”, niektóre po wielu latach ujawniają się po kilku latach od meldunku pasożytów. Wiele dolegliwości, z którymi zgłaszamy się do lekarzy jak np. ciągłe zmęczenie czy anemia pomimo leczenia nie ustępują, pomimo podjętego leczenia nie ustępują bo nie likwidują istotnej przyczyny pasożyta.

Ogólne objawy:

  • ciągłe zmęczenie
  • anemia
  • wzdęcia
  • zaparcia
  • biegunki
  • bóle stawów
  • alergie skórne
  • częste przeziębienia
  • częste infekcje dróg oddechowych
  • gazy
  • astma
  • bóle głowy, migreny
  • zgrzytanie zębami podczas snu
  • łamliwość paznokci
  • wypadanie włosów
  • plamy na skórze
  • kaszel zwłaszcza podczas snu
  • białe smugi, cienie na dziąsłach
  • podkrążone oczy, rozszerzone źrenice
  • nerwowość, nadpobudliwość
  • obrzęki nóg, zaburzenia krążenia krwi
  • pękające pięty.

Wymieniłam tylko kilka spośród wielu dolegliwości,  które wywołują niechciani goście. 

Mało w tym subtelności

Zamiast czekoladek karmiących dodatkowo te potwory podarujcie sobie PASOLEK, który WYGONI tych pasażerów na gapę. Mało to romantyczne no, ale nie oszukujmy się pasożyty w naszym ciele dalekie są od finezji.

Skuteczna eksmisja

Co składa się na skuteczną eksmisję? Aktywne składniki pochodzenia roślinnego w odpowiednich dawkach. Czyli co?

1) ŁUPINA ORZECHA WŁOSKIEGO (Juglans regia) oraz

2) ORZECHA SIWEGO - dwa gatunki o działaniu synergistycznym. Orzech jest rośliną oleistą, zawierającą substancje garbnikowe typu galotanina, a także bardzo cenną kwercetynę, która obniża poziom histaminy powodującej alergie. Substancje zawarte w orzechu działają jako adstringens - czyli jako substancje ściągające i zapobiegające biegunkom. Jednocześnie bardzo skutecznie pomagają w usuwaniu pasożytów.

3) ZIELE PIOŁUNU (Artemisia absyntium) - ziele bardzo znane i rozpowszechnione - stosowane jako amarum-aromaticum, czyli lek goryczowy, aromatyczny. Pobudza łaknienie, wydzielanie soku żołądkowego, wykazuje działanie żółciotwórcze. Dzięki zawartości toksycznego tujonu - w bezpiecznej dawce terapeutycznej - skutecznie pomagają usuwać pasożyty z organizmu człowieka.

4) OWOC KOPRU WŁOSKIEGO (Fructus foeniculi) - typowy aromatyczny surowiec olejków, zawierający również cenną kwercetynę. Użyty jest tutaj jako składnik pomagający pozbyć się nadmiaru gazów, substancji zalegających w naszych jelitach, które zanieczyszczają, gniją, dają potężny dyskomfort i są przyczyną dużych dolegliwości bólowych.

5) NASIONA CZARNUSZKI (Nigella sativa) - działają przeciwzapalnie!, grzybobójczo, przeciwrobaczo, żółciopędnie, przeciwbakteryjnie oraz wiatropędnie. Czarnuszka to roślina oleista, od czasów władców starożytnego Egiptu stosowana w medycynie naturalnej jako nieprawdopodobnie skuteczna w naprawieniu wielu dolegliwości zdrowotnych. Dodatkowo warto wspomnieć, że poprawia trawienie, obniża poziom cukru we krwi, wzmacnia odporność, a także przyczynia się w sposób bezpośredni do usuwania grzybic skórnych, trądziku oraz atopowego zapalenia skóry, które jest obecnie bardzo częstą i trudną do leczenia dolegliwością.

6) KORZEŃ PRAWOŚLAZU (Radix althaeae) – zwiększa lepkość wydzielin z przewodu pokarmowego, otorbiając martwe pasożyty wraz z wydzielanymi przez nie substancjami. Ma działanie osłaniające i zmiękczające. Śluz zawarty w surowcu upłynnia zalegającą na powierzchni śluzówek wydzielinę, ułatwia ruch nabłonka rzęskowego i odkrztuszanie. Jednak przede wszystkim śluz powleka błony śluzowe i osłania je przed działaniem czynników drażniących, dlatego surowiec jest stosowany jako środek przeciwkaszlowy w infekcjach górnych dróg oddechowych.

7) KORZEŃ OMANU - wyjątkowy składnik zawierający dwa najważniejsze związki aktywne – heleninę, czyli kamforę alantową oraz azulen. Helenina posiada działanie antybakteryjne, przeciwgrzybicze, przeciwzapalne. Zmniejsza i koi podrażnienia skóry. Zmniejsza również obrzęki, dzięki zawartości inuliny, wspomaga również działanie przyjaznych bakterii jelitowych. Oman działa przeciwpasożytniczo w jamie ustnej i jelitach, obniża także poziom cholesterolu, wspiera serce i wspomaga działanie przeciwalergiczne poprzez usuwanie toksyn i pasożytów.

Na eksmisję jest zawsze dobry czas 

Nie patrząc na to jaka jest pora roku musimy przeprowadzić eksmisję tych nieproszonych gości naszego ciała. Pamiętajmy eksmisja powinna być przeprowadzona z innymi domownikami. A po zakończonej kuracji dobrze jest się wesprzeć odpowiednimi probiotykami. 

Epilog

Warto podkreślić, że wyjątkowo starannie dobrany skład PASOLEK skierowany jest na pełne i bezpieczne oczyszczenie organizmu z toksyn, pasożytów, zalegających mas w jelitach, które uniemożliwiają prawidłowe funkcjonowanie organizmu w dobrym zdrowiu. Dlatego Pasolek powinien być stosowany regularnie -w całych rodzinach w odpowiednio dobranych, skutecznych dawkach. Wówczas jest to pierwszy i podstawowy krok w kierunku upragnionego ZDROWIA i WŁAŚCIWEJ ODPORNOŚCI. Zatem skońćzmy z gościnością i wygońmy nieproszonych gości. A zdrowie i czas zachowajmy dla istot, które nie będą z nas wyssysać życia.

Sposób na eksmisję pasożytów - Pasolek