wiedza z motylkami - Książka na prezentKsiążka na prezent - Grafika komputerowa - Mariusz Kowalski

Książka w dłoń i na imieniny marsz.
Podaruj prezent bez skutków ubocznych.

Wielu z nas ma dylemat co podarować na prezent imieninowy i urodzinowy. Zazwyczaj kupujemy kwiaty kobietom, a mężczyznom alkohol. Oczywiście nie ma w tym nic złego, ale taki prezent to marnowanie pieniędzy. Kwiaty zwiędną i zostaną zapomniane przez obdarowaną osobę. Trunek cóż... może wywołać przy nadmiarze skutki uboczne. Co sobie myśli solenizant pochylony nad miską, lub deską sedesową cały cierpiący i z bólem głowy. Kojarzy mu się nie prezent, ale ten kto go podarował, a nie chcemy się źle kojarzyć osobie, której taki prezent wręczyliśmy.

Zdecydowanie lepiej podarować komuś prezent, w postaci książki, która po pierwsze zostanie na dłużej nie tylko w pamięci, nie wywoła dolegliwości, można wpisać dedykację. Książka jest idealna na prezent niezależnie od wieku solenizanta, a przede wszystkim da wiedzę, radość, pozwoli obudzić nowe pasje, czy odpręży. Większość osób twierdzi, że nie ma czasu na czytanie, czy na pewno? A znajdujemy czas by "siedzieć" na facebooku, lub oglądać ogłupiające seriale. Nie trzeba mieć dwóch godzin dziennie. Wystarczy nawet 15 minut by zajrzeć do książki. Dlaczego już nie zabieramy ze sobą książki w podróż lub do autobusu?

Dylemat w natłoku
Na rynku obecnie jest ogromna ilość książek i umówmy się - duża część tych pozycji nie jest wartościowa. Przepraszam. Czasami to czysty chłam i bzdury, które jak mam wrażenie pisał ktoś "na fazie", albo bez wiedzy na temat o którym pisze. Wiele książek to ładna okładka z wspaniałym opisem, a w środku pusta treść.
Co wybrać?
Podpowiem.

Pofermentuj sobie
Nie chodzi ani o sianie fermentu, ani o fermentację w organizmie. Jeżeli wybierasz się do miłośnika robienia przetworów ta pozycja książkowa na pewno go ucieszy, a może solenizant ma naukowe zacięcie i chciałby mieć prywatne laboratorium domowe? 

Książka Sztuka fermentacji
autorstwa Sandor Ellix Katz'a to naprawdę fascynująca lektura. Ktoś powie, hee to fermentowanie i kiszenie może być fascynujące? Wszystko może być fascynujące, kwestia tylko jak zostanie opowiedziane, nieprawda? W książce znajdziesz metody kiszenia prawie każdej jadalnej rośliny, nabiału, mięsa czy kaszy. Sprawdzone przepisy na miody pitne, jogurty, piwo, wino, orzechy i ryby, wszystko to z udziałem fermentacji. To niesamowite kompendium wiedzy. Dowiesz się prawie wszystkiego o fermentowaniu i kiszeniu. Autor w ciekawy sposób prowadzi nas od ewolucji kulturowego znaczenia fermentacji, poprzez znaczenie zdrowotne, by poprowadzić nas krok po kroku po technikach fermentowania tego czym obdarowała nas natura. Znajdziesz tu informacje o tym co będzie potrzebne do kiszenia i jakie problemy (oczywiście techniczne) mogą się pojawić podczas fermentacyjnej podróży. Miłej lektury i rozpoczynaj fermentacyjno-kiszoną przygodę.
Bez skwaszonej miny :-)

Estetyczna uczta smaków
Jeżeli wybieramy się do osoby, która lubi oglądać albumy na pewno nie zawiedziemy jej tym prezentem.
"Natura w kuchni polskiej" autorstwa Wojciecha Modest Amaro to nie jakiś zwykły zbiór przepisów, ale fascynująca podróż po świecie nowoczesnej kuchni polskiej opartej na tradycyjnych, współcześnie rzadko używanych produktach, które rosną na polskich działkach i w ogródkach i które po prostu są nasze polskie, nie jakieś egzotyczne i drogie. A wszystko to w cudownej oprawie graficznej z niezwykłymi zdjęciami.

Chrzańcie diety kobiety
"Chrzań te diety" książka Agnieszki Piskały i Krystyny Romanowskiej jest dla wszystkich, którzy mają mętlik w głowie od natłoku diet, które wszystkie są skuteczne, wszystkie odchudzają i w ogóle wszystko leczą. A wiemy, że tak nie jest. Po pierwsze dieta wg autorek przybrała współcześnie zupełnie inne znaczenie, a większość z nas, tak naprawdę kojarzy dietę z męką i wyrzeczeniem, a nie stylem życia. Autorki w swojej książce pokazują nam jak zmienić nastawienie do życia i móc zjadać wszystko to na co mamy ochotę. A nie obsesyjnie myśleć o ciastku i zadręczać się wyrzutami sumienia.

Nie ma co gdybać, trzeba zmienić myślenie
Jeżeli wybierasz się do osoby, która często zadaje sobie pytanie - Czy jestem za gruba, zadręcza się jedzeniem, albo obsesyjnie układa zdrowe diety to koniecznie spraw jej książkę "Gdybym tylko schudła".
Książka Elżbiety Lange i Marty Sadkowskiej pozwala zrozumieć, że zrzucenie kilku kilogramów nie gwarantuje nam szczęścia. Zmianę należy rozpocząć w głowie - łatwo powiedzieć ktoś powie. Oczywiście, że nie łatwo, ale to po prostu proces. Droga, w którą należy wyruszyć.

Słyszymy nie raz - Gdybym tylko schudła
i co schudłaś, wbiłaś się w mniejszy rozmiar i co się zmieniło?
Kochasz bardziej swojego partnera, a on Ciebie? Dostałaś awans, podwyżkę, odniosłaś sukces wychowawczy?

Wiele osób schudnie i jest euforia, która z czasem opada. Pojawiają się jakieś problemy, waga wzrasta i koszmar powraca. Dlaczego tak się dzieje? Tutaj znajdziemy odpowiedź.

A na koniec deser w postaci wywiadu z Dorotą Wellman, który koniecznie należy przeczytać, by zrozumieć, że wielkość ciała nie stanowi wyznacznika naszej wartości i nie warunkuje nam sukcesu, lub porażki.

To nasze myśli i nastawienie do siebie i życia są motorem naszych działań. Sukces to nie zrzucenie kilku kilogramów, by wbić się w mniejszy rozmiar, tylko pozytywne myślenie i uśmiech, który całemu światu wysyła komunikat  Polubiłam Siebie, a świat Polubi Ciebie.

Czy kilka kilo mniej zmieni mój świat?
Porzuć te frustracje i "Nie tłucz się dietami".
Bo po co? Życie jest tylko jedno, więc szkoda go na zadręczanie się wyglądem, wagą i ciągłym myśleniem o jedzeniu. Zamiast tego jedz i żyj tak, aby twój mózg nie szukał pocieszyciela w pączkach, ciastkach i zupce "chińskiej". By nie dręczyły ciebie myśli, że znowu to zjadłam i poczucie winy, które pcha cię do kolejnej tuczącej przekąski. 

Kolejna książka Elżbiety Lange i Marty Sadkowskiej, której współautorem będzisz również Ty to poradnik, oraz swoisty dziennik, w którym dokonujemy zapisów, uzupełniamy testy, czy ćwiczenia motywacyjne, które pozwalają zmienić nastawienie do ciągłego odchudzania i pomogą zweryfikować nasze potrzeby emocjonalne związane z jedzeniem. Porzucić schemat błędnego koła w trakcie diety.

Każdy z nas jest pacjentem, czyli w sidłach "Białej mafii"
Nie każdy pacjent=człowiek
Trzeba przyznać, że Tomasz Matkowski autor książki "Biała mafia"
to człowiek odważny i podjął się tematu, który jest niewygodnym problemem społecznym i który naprawdę trudno rozwiązać. Rzadko można w Polsce spotkać osobę zadowoloną z opieki medycznej. Książka nie jest krytyką całego środowiska lekarskiego, ale instytucjonalnego i przedmiotowego podejścia do pacjenta, który dla wYBRANYCH nie zawsze jest człowiekiem, a taki obyczaj w wielu, zbyt wielu placówkach służby zdrowia(?) panuje. Tomasz Matkowski opisuje traumatyczne doświadczenia swoje i innych osób, ukazuje hermetyczność środowiska, trudności i przeszkody z jakimi się napotkał podczas zbioru dokumentacji.

Autor zamieścił szereg porad prawnych, jak komplementować informacje o leczeniu, jak uzyskać odszkodowanie za błędy lekarskie, oraz wiele pożytecznych informacji.

Cóż nie wieje optymizmem i nie jest to rozrywka, ale przyda się w każdym domu, choć zarówno autor i my wolelibyśmy, by nie było powodu do powstania tej książki.

MAGiczne gotowanie każdą porą roku
dla uczulonych, wrażliwych, naburmuszonych
i tych, którym brak kolorów, dla dużych i małych.


Jeżeli wśród waszych znajomych są alergicy, czy młodzi rodzice, to te książki są po prostu dla nich. Te książki od samego patrzenia poprawiają humor. Sama grafika wywołuje miłe odczucia, radości i uśmiechu.
Mama Alergika Gotuje Wiosna/Lato
Mama Alergika Gotuje Jesień/Zima
to przepięknie opracowanie graficzne książki Katarzyny Jankowskiej, które zachęcą nawet najbardziej naburmuszonego brzdąca, niejadka lub podwójnie leworęcznego mężczyznę, do gotowania. Wszystkie przepisy zawierają opis wartości odżywczych, krok po kroku jak przygotować danie, jakich narzędzi trzeba użyć, oraz ciekawostki dotyczące poszczególnych składników i ich zalety zdrowotne.

WAŻNE
Wszystkie przepisy zawierają informacje o alergenach, wieku dziecka od którego dane produkty mogą być spożywane i porady dietetyczne. W książkach znajdziemy również wesołe wierszyki, naklejki, kolorowe obrazki, a przede wszystkim znakomite przepisy na każdą porę roku. Te książki po prostu cieszą treścią i piękną grafiką.

Dla super kogoś dla super zdrowia. Ulecz się zdrowym smakiem
Kolejna pozycja książkowa
SUPERFOOD
czyli jak leczyć się jedzeniem
to przepiękna uczta dla zmysłów wzroku i smaku. Książka jest wycieczką po uzdrawiających produktach, ich właściwości zdrowotnych i korzyści dla naszego zdrowia, jakie możemy znaleźć na straganach, w sklepach, w warzywniaku, ogródku, czy wyhodować na działce. Książka zawiera mnóstwo ciekawych przepisów i cudowne zdjęcia - aż ślinka cieknie. Impulsem do powstania książki była choroba autorki, która stoczyła długą walkę z zespołem policystycznych jajnikówi i poprzez zmianę diety walkę o swoje Zdrowie wygrała.

A może coś na dłużej?
Czy kiedykolwiek ktoś podarował wam prenumeratę czasopisma? Nie, a szkoda, bo to rewelacyjny prezent. Otrzymujesz wprost do domu, nie musisz pamiętać o zakupie, czy biegać od kiosku do kiosku gdy w "twoim" zabraknie, tachać w te i wewte. A pomyśl taki długofalowy prezent dla kogoś, to nie to, że raz wręczysz i koniec. Co jakiś czas osoba obdarowana przypomina sobie o Tobie i jeszcze miło wspomina. Oprócz tego, gdy otrzyma prezent, jakim będzie prenumerata czasopisma
"Żyj naturalnie"
będzie miał zawsze dostęp do ciekawych i pouczających artykułów, zdrowych przepisów, dietetycznych porad, rozrywki i relaksu, czy wiedzy o terapiach i metodach naturalnego leczenia. A co ważne dla sympatyków słodkiego lenistwa nigdzie nie musisz po nią maszerować, zamówisz on line Tutaj >>>.

Same plusy, tak wiele za niewiele.

Pozwolisz, że pochwalę się:)
W każdym numerze "Żyj naturalnie"
znajdziesz jeden, czy dwa moje artykuły.
Przeczytaj je proszę
Karolina Kamińska 















poradnik prezentowy

Poradnik prezentowy dla mężczyzn - Grafika komputerowa - Mariusz Kowalski


Nie dawaj mi biżuterii!

Nie chcę nowej torebki!!
Podaruj mi urodę i zdrowie.
Poradnik prezentowy dla mężczyzn.

Nie, nie. Nie postradałam zmysłów w żadnym wypadku i płci też nie zmieniłam.
Uwielbiam błyskotki i noszę biżuterię.

Ale z czasem zaczynam dostrzegać inne wartości. Może z racji wieku może z obserwacji otoczenia? Wiem jednak, że ani nowa torebka. ani biżuteria nie wpłyną na mój wygląd i nie uczynią ze mnie piękniejszą. A humor poprawią tylko na chwilę.

Zresztą ile czasu spędzamy z takimi podarunkami? Na plaży, pod prysznicem, w sypialni nie jesteście obwieszone biżuterią, więc po co? Mężczyźni nie zwracają uwagi na piękne kolczyki, ale na skórę, spojrzenie, uśmiech i kształty. Żadna biżuteria nie spowoduje naciągnięcia zmarszczek, efektu liftingu, wygładzenia, rozpromienienia, czy dobrego zdrowia i samopoczucia.

O atrakcyjności nie świadczą kolczyki, ale piękny uśmiech i ciepłe świetliste spojrzenie.

Zmieńcie myślenie i nastawienie do podarunków. Rzeczy się gubią i niszczeją a uroda?
Drogie Panie powiedzcie partnerom by obdarowali was zdrowiem i urodą. To po prostu inwestycja w wasz związek i do tego opłacalna.

Poniżej sprawdzone wskazówki, czyli lista upominków dla zdrowia i urody.
Możecie im to podsunąć do poczytania:-)
Ze względu na różną zasobność portfela postaram się wskazać takie, które obejmują różne półki cenowe.

Z wnętrza do piękna zewnętrznego
Dbałość o urodę to nie tylko zabiegi kosmetyczne, ale również codzienne dostarczanie składników odżywczych wraz z pożywieniem, suplementacja i ruch na świeżym powietrzu.

Pamiętaj.
Wiek rządzi się swoimi prawami i zapotrzebowanie naszego organizmu na dane składniki zmienia się wraz z nim.

Dla jędrnej skóry, mocnych kości i paznokci
Tłuszcz najważniejszy.
Każda skóra potrzebuje tłuszczu by była lśniąca i miła w dotyku.
Wiele osób narzeka na suchą skórę. Powszechnie mówi się, że to brak nawilżenia. Tak, zwłaszcza, że z wiekiem obniża się poziom wody w organizmie, ale również brak odpowiedniego tłuszczu w diecie wysusza skórę.

Wiele kobiet dla zachowania szczupłej sylwetki ogranicza spożywanie tłuszczów co sprawia, że skóra staje się coraz cieńsza i podatna na uszkodzenia w tym również rozstępy, czy powstawanie zmarszczek.

A to zła droga. Często stosowane tabletki na pochłanianie tłuszczu z pożywienia powodują, że organizm nie otrzymuje odpowiedniej ilości kwasów tłuszczowych. Te preparaty zabierają nam też dobre tłuszcze. Tabletki nie mają mózgu, więc nie wybierają sobie miejsca gdzie mają dotrzeć, ani co zabrać.

Dostarczanie Niezbędnych Nienasyconych Kwasów Tłuszczowych (NNKT) wpłynie pozytywnie nie tylko na stan skóry, ale przede wszystkim na kondycję wielu narządów. Tą rolę doskonale spełni O-krill 3,
zawierający Omega-3 i kwasy EPA i DHA w idealnej do przyswajania formie.  O-krill działa również przeciwutleniająco ze względu na zawartą Astaksantynę, oraz Cholinę, która bierze udział w prawidłowym metabolizmie tłuszczów i wspomaga pracę wątroby. Oczywiście O-krill 3 wskazany jest zarówno dla mężczyzn i kobiet.

Kolagen zwany białkiem młodości, jest składnikiem budulcowym skóry. Jego zbyt mała ilość często powoduje skłonność do powstawania rozstępów. Po ukończeniu 26 roku życia co dekadę poziom kolagenu spada o 10%, zaś po okresie menopauzy, w pierwszych pięciu latach poziom kolagenu spada prawie o 30%.

Drogie Panie szczególnie w okresie ciąży, lub po, odchudzające się, czynnie uprawiające sport. lub chorujące na choroby autoimmunologiczne - Wasza  skóra potrzebuje więcej kolagenu. Skóra smarowana ogromną ilością "cud" kremów będzie może zmiękczona, ale nie uchroni nas to od powstania rozstępów jeżeli mamy do nich skłonność, czyli mało kwasów tłuszczowych i kolagenu w organizmie. To masaż daje efekt, a nie krem. Podczas masażu poprawiamy ukrwienie skóry. Rozstępy najogólniej mówiąc powstają w wyniku przerwanych włókien kolagenowych i elastynowych dlatego trzeba zadbać o odpowiedni poziom kolagenu w organizmie. Kolagen jest też bardzo ważny dla funkcjonowania stawów. Osoby na dietach wegańskich, wegetariańskich, a przede wszystkim zmagające się z chorobami stawów powinny szczególnie zadbać o kolagen. W czasie suplementacji należy zwiększyć ilość witaminy C, która przyspieszy produkcję włókien kolagenowych.

Ważna jest jakość Witaminy C, oraz by zawierała bioflawonoidy (dzięki temu - w dużym uproszczeniu - pozostanie dłużej w organizmie). Witamina C Powinna być regularnie przyjmowana przez wszystkich, a w większej ilości podczas przeziębień, stanów zapalnych i stresów.


Produkt drażliwy.
Na szczuplejszą sylwetkę.
UWAGA: niektóre z partnerek mogą się obrazić, że sugeruje im się, że mają schudnąć, lub wytykane są im nadprogramowe kilogramy. Ale Habaicyna, bo o niej mowa, oprócz działania redukującego tkankę tłuszczową ma jeszcze inne działania - przede wszystkim silnie odżywcze i wzmacniające organizm. A to odpowiednie argumenty świadczące o dbałości o partnerkę :-)

Habaicyna jest złożona z pomarańczowej papryki chilli habenero i Pierzgi pszczelej. Habaicyna jest silnym przeciwutleniaczem, stymuluje odpowiedź immunulogiczną organizmu pobudzając jego zdolność do ochrony przed patogenami. Wpływa na redukcję poboru kalorii pobudzając termogenezę, zwiększając wydatek energetyczny poprzez przyspieszone spalanie tłuszczów, pomaga utrzymać właściwy profil tłuszczowy w organizmie. Ze względu na silne działanie wzmacniające habaicyna polecana jest w przypadku anemii, chorób wyniszczających, reumatoidalnych, układu krążenia i przewodu pokarmowego. W sam raz dla zmarzluchów, którzy ze względu na słabe krążenie odczuwają chłód.

Upiększające smarowidła
Oprócz dbałości o dietę warto wesprzeć naszą skórę kosmetykami, które potrafią naprawdę wiele zdziałać, ale mówimy tu o kosmetyce, która nie jest nafaszerowana konserwantami, a naturalnymi substancjami. Z pewnością szybsze rezultaty estetyczne osiągniemy za pomocą chemicznych zabiegów kosmetycznych z udziałem botoksu, ale czy przy okazji długofalowo nie fundujemy sobie konkretnej dawki substancji toksycznych, rakotwórczych i niszczących barierę lipidową skóry, oraz zdolności jej regeneracji. A tę zdolność w sposób naturalny należy pobudzić.

Nocna regeneracja
Krem na noc Serum 2H z czynnikiem wzrostu stworzony w oparciu o Colostrum uzyskane z pierwszej laktacji. Zawiera wysokie stężenie EGF - naskórkowe czynniki wzrostu. Powoduje regres oznak starzenia się skóry poprzez jej regenerację na poziomie komórkowym i wiąże wodę w naskórku. Dodatkowo wzbogacony jest o naturalny kolagen, kwas hialuronowy, oraz proteiny jedwabiu.

Już po kilku dniach zobaczycie różnicę. Skóra jest cudownie elastyczna, napina się bez efektu ściągnięcia, odzyskuje blask, a zmarszczki stają się mniej widoczne. Ważne jest jednak, by umożliwić lepsze wnikanie substancji aktywnych w głąb skóry, przed pierwszym nałożeniem zrobić peeling bez chemicznych substancji. Oczywiście oszałamiające efekty widoczne i trwałe będą jeżeli Krem na noc Serum 2Hbędziemy stosować regularnie. Jak ze wszystkim zresztą.

Kosmetyczne błyskotki
Złota biżuteria potrafi dodać blasku kobiecie, ale więcej korzyści sprawi Serum Złota.
Serum Złota opóźnia naturalny proces utraty kolagenu i elastyny w skórze, stymuluje regenerację skóry wzmacniając jej komórki. Rozświetla skórę. Redukuje również uszkodzenia skóry spowodowane przez słońce.

Możemy wybrać przeciwstarzeniowe połączenie Serum Złota i Platyny,
które zmniejsza obrzęki, napina, rozjaśnia skórę, wypełnia zmarszczki, regeneruje mechanizm DNA, podwyższa nawilżenie skóry i jej ochronę.

Jeżeli jakiś mężczyzna przebrnął do tego miejsca to należą się gratulacje. Czytanie o kosmetykach nie należy na pewno do męskiej biblioteki, ale mężczyźni dla kobiet zdolni są do poświęceń, więc myślę, że nie było tak źle.

Przydatny sprzęt do sprzątania
Oczywiście nie mówię o tym żeby kobiecie kupić w prezencie sprzęt do sprzątania domu, lecz ciała, a dokładnie do oczyszczania organizmu, który pozwoli zadbać o zdrowie, nie tylko oczyści organizm, ale przyniesie ulgę w napięciu mięśniowym czy bólach. Sprzęt który z pewnością będzie wiernie służył dla was obojga i waszych bliskich.

Wieczór we dwoje zamiast lampek wina, miski z wodą.
Syk-2
służy do głębokiego oczyszczania organizmu z metali ciężkich, toksyn, fosforanów, innych zanieczyszczeń i przywrócenia mu optymalnej równowagi energetycznej.

Wersja Syk-2 Duo pozwoli wam wspólny zabieg. Maszyna, dwie miski z ciepłą wodą, fajna muzyka i zorganizowałeś trzydziestominutowy romantyczno zdrowotny seans. Warto?

SYK-2 jest jednym z najbardziej zaawansowanych konstrukcyjnie i technologicznie aparatów. Można wykonywać na nim trzy różnego rodzaju zabiegi: jonizacja, masaż promieniami podczerwieni, masaż ciała i stóp prądami o niskiej częstotliwości.

Oczyszczanie
Na początku "zanieczyszczony" użytkownik może lekko się przerazić, że aż takie błoto z niego wychodzi, jednak przy regularnym stosowaniu woda jest coraz jaśniejsza - widać gołym okiem mniejszą ilość substancji toksycznych w organizmie. Zabarwienie wody wskazuje nam jakie układy naszego organizmu są najbardziej zanieczyszczone.

Drodzy palacze. Woda po zabiegu oczyszczania śmierdzi papierosami, to kolejny dowód, że toksyny nas opuszczają również te śmierdzące.

Przy bardzo silnie zanieczyszczonym organizmie po pierwszym zabiegu może wystąpić pogorszenie samopoczucia, objawy grypopodobne, ale już po drugim, czy trzecim seansie problem znika.  


Masaż podczerwienią.
Urządzenie posiada pas zawierający aktywny węgiel z bambusa emitujący głęboką podczerwień w trzech zakresach temperatury. Pasy te wspomagają oczyszczanie stymulując komórki do rozszerzania. Leczenie ciepłem wykorzystywane jest w wielu przypadkach w celu: zmniejszenia bólu, poprawy miejscowego krążenia krwi, szybszego gojenia się ran, a nawet terapii niektórych stanów zapalnych występujących zarówno miejscowo jak i ogólnie.

Masaż prądami TENS.
TENS (Transcutaneous Electrical Nerve Stimulation), czyli przezskórna stymulacja nerwów, to metoda wykorzystywana przez elektrostymulatory, które wysyłają impulsy elektryczne o niskiej amplitudzie z elektrod przez skórę do nerwów obwodowych. Poprzez te nerwy sygnał elektryczny dociera do połączeń synaptycznych rdzenia kręgowego, działając dwojako:
jako sygnał blokujący impuls nerwowy niosący informację o bólu do mózgu, 
inicjator powstawania naturalnych substancji przeciwbólowych beta-endorfin.

Jeżeli masz jakieś pytania, wskazania, czy sugestie dotyczące Poradnika Prezenowego zapraszam do kontaktu.

Karolina Kamińska
Dziękuję 















Jeżeli ktoś z czytelników potrzebuje porady - dobór prezentów, zapraszam do kontaktu

Nie-kończąca się opowieść o dziewczynie, o mnie, o Tobie

dziewczyna
Opowiem o pewnej Dziewczynie - Grafika komputerowa - Mariusz Kowalski

Opowiem​​ Tobie​​ historię​ ​o ​​pewnej​​ dziewczynie...
Opowieść nieprędko będzie zakończona, życie samo będzie ją dopisywać. 

Niedawno poznałam pewną dziewczynę nieszczęśliwą. Dziewczynę inteligentną, lecz w swej mądrości naiwną wobec ludzi, bo w głowie jej się nie mieściło, że można oszukiwać, czy szachrować dla korzyści, choć w swoim jeszcze krótkim życiu doświadczyła wiele kłamstwa, cierpienia i bólu od innych ludzi.

Uczyła się życia każdego dnia w sposób dla niej okrutny. Wyrywana ze sfery marzeń musiała schodzić w dół  i w dół schodami do realnego świata.

Chciała żyć jak w bajce, a nie żyć bajką. Miała marzenia, które choć bardzo pragnęła, nie spełniały się.
Dziś wie dlaczego.

Gdziekolwiek szła zawsze spoglądała w niebo oczarowana milionem gwiazd i blaskiem księżyca, lub podziwiała kształt chmur, jak płyną, zmieniają barwy, czy odważnie przeradzają się wyrastając wysoko, wysoko, wysoko w majestatycznym tańcu ponad przeciętność.

Jej wielką miłością był śpiew i taniec. To w nim wyrażała swój stosunek do świata, malowała siebie, to co myśli, czuje, ale nie miała odwagi, by pokazać światu swój talent. Każda komórka jej ciała żyła muzyką. Zbolałą duszę koiły dźwięki. Dusiła się bez muzyki.

Nie umiała też płakać, by wylać przez łzy swój smutek, który pielęgnował się w niej z kosmetyczną właściwością.

Niestety, nie było też w niej uporu, by iść do przodu nie oglądając się wstecz, nie umiała po porażkach wstać i iść przed siebie dalej, umacniać się, lecz słabnęła. Nie umiała walczyć.

Była pracowita i w pewnym obszarze była realistką. W sferze uczuć cechował ją racjonalizm. Tu zawsze panował sceptycyzm, że ktoś tak po prostu lubi bezinteresownie. Choć bardzo pragnęła wielkiej miłości, takiej miłości przepełnionej szacunkiem, pełnej magii, czułości, nie spotkała na swej drodze, a może splątana drobiazgami codzienności nie zauważyła, nie rozpoznała delikatnych  sygnałów, które czyjeś niewypowiedziane uczucie jej przekazywało.  

Podobno na miłość trzeba sobie zasłużyć, albo mieć w sobie dojrzałość, która ją doceni? Być może trzeba być jej pozbawionym, by nauczyć się doceniać ją kiedy się pojawi?

Myślała, że takie jest jej przeznaczenie, wierzyła w nie mocno, może za mocno?
Tego nie wiem. Przyzwyczaiła się już do swej samotności, nawet ją polubiła, towarzyszyła jej przecież wiernie jak nikt inny niczego w zamian nie oczekując. Z roku na rok, z dnia na dzień wyczerpywała się, kurczyła się w sobie, wypalała się jak świeczka. Blask jej oczu przygasał.

Oprócz smutku niespełnienia, Pewna Dziewczyna przepełniona była tęsknotą do gór, które uwielbiała, które ją fascynowały, które szanowała i tylko tam umiała walczyć ze zmęczeniem, tam był w niej upór, szła kiedy ciało odmawiało posłuszeństwa, kiedy mięśnie krzyczały stop nie idź, nie dasz rady. Może dlatego tylko tam miała siłę, której brakowało jej w codzienności. Góry od niej niczego nie oczekiwały, nie musiała się bać, że ją odrzucą. Góry oczekują rozsądku, którego jej nie brakowało. Tam jej samotność nie miała znaczenia, choć wokół niej tyle szczęśliwych par, rodzin, wędrujących po górach, nie czuła nawet śladu zazdrości. Tam pezecież zawsze jest ktoś kto poniesie zbyt ciężki plecak, lub powie choć dalej, kiedy sił brakuje, a kiedy trzeba wejść na wysoki kamień poda mocną rękę.

Widząc taki obraz uśmiechała się, że komuś się poszczęściło, że ktoś na to zasłużył. Cieszyła się, że los ich nie obdarza samotnością, bo nie umieli by zrozumieć dlaczego tak się dzieje, patrzeć inaczej na świat i czerpać z niego nie tylko radość.

Często zastanawiała się, czy jest coś warta?
Miała w sobie dualizm. Codzienność przekonywała ją boleśnie, że nie, jej refleksyjna natura mówiła zupełnie odmiennie.

Pewna Dziewczyna nie lubiła świąt, a najbardziej sylwestra. Ludzka radość z nadchodzącego Nowego Roku przepełniała ją smutkiem, jej oczy szkliły się, że przed nią kolejny rok samotności, a krzyk jej duszy zakłócał huk petard i fajerwerków. 

Nastąpił jednak moment, kiedy jej chora dusza niczym wirus zaraziła i ciało. Miliony bakterii rozprzestrzeniające się w organizmie, atakowały i niszczyły wszystko wywołując ból. Już nie dokuczał tylko ból istnienia, ale fizyczny ból każdej części ciała.

Coraz trudniej jej było poradzić sobie z prostymi czynnościami dnia codziennego. Zaczęły męczyć ją wyrzuty sumienia, że tak wiele zaniedbuje, a najbardziej swój samotny świat.

Kiedy pewnego dnia w swojej ulubionej stacji radiowej usłyszała piosenkę swojej pięknej i szalonej młodości, coś w niej pękło, w końcu polały się łzy, przechodzące w rozpacz, taką co obezwładnia, co osłabia tak, że z trudnością oddychamy i umarła.

Umarła ta dziewczyna przepełniona strachem, smutkiem, bólem samotności.

Pochowała w sercu i duszy tamtą Pewną Dziewczynę. Energicznie zgasiła dopalającą się świecę pełną smutku. Otworzyła serce i duszę na przyjaźń, uśmiech i szczęście. Nastąpił jej nowy początek, zdała sobie sprawę jak bardzo chce żyć i ile jeszcze ma do przeżycia. Uświadomiła sobie, że jej przeznaczenie oczekuje czegoś więcej niż być i cierpieć. Że musi uwierzyć w sens swojej egzystencji, a nie wegetować. Przeżywać, a nie żyć obok uczuć, a przede wszystkim nie przegrywać, a walczyć.

Pierwszy raz od wielu, wielu lat popatrzyła na otaczający piękny świat z zawadiackim uśmiechem i ruszyła po zdrowie, sukcesy i szczęście.

Ja wierzę w nią, ale będę iść za nią krok w krok.
Jeżeli kiedyś zechce zawrócić, popchnę do przodu.
A życie opisze jej podróż, w jedną tylko stronę. Powrotu nie przewiduję.

Wszak to Nie-kończaca się opowieść o dziewczynie, o mnie, o Tobie. 

Karolina Kamińska
Księżniczka Zdrowia

Zastanawiasz się dlaczego na stronach poświęconych zdrowiu piszę o ludzkich uczuciach, drogach do spełniania marzeń i miłości - bez których nie można żyć, które są sensem naszego istnienia.

Odpowiedź jest prosta.
Na bycie zdrowym nie składa się tylko sposób żywienia, suplementacja, ale przede wszystkim sposób i jakość życia, myślenia, nasz stan psychiczny, harmonia w duszy, czy mieszkamy w sobie, czy jesteśmy bezdomni.


Jeżeli choruje nasza dusza, prędzej czy później zachoruje też ciało.

Nie można wyzdrowieć nie będąc pogodzonym ze sobą, kiedy nie odnajdziemy spójności duszy z ciałem, gdy nie czujemy miłości w sobie i miłości innych.


dziewczyna
Niekończaca się opowieść o pewnej dziewczynie - Grafika komputerowa - Mariusz Kowalski















kwas alfa liponowy alaKwas alfa-liponowy ALA - Grafika komputerowa - Mariusz Kowalski


Kwasowa terapia nie tylko dla kopciuszków (palaczy) i cukrzyków. 

Kwas alfa-liponowy.

Palenie papierosów jak wszystkim wiadomo jest szkodliwe, ale czasami zdrowy rozsądek wypiera, albo słaba wola, albo po prostu sympatia do palenia. Choć papierosy śmierdzą i wywołują wiele szkód w organizmie, to dla niektórych są po prostu przyjemnością, sposobem na stres, dodatkiem wizerunkowym.

Wiele osób stając do walki rzucenia palenia pozostaje w boksie, albo odnosi porażkę na ringu. To jest trudny proces. Czasami brak odwagi czasami strach i brak wiary w siebie czasami jeszcze coś innego. Nie krytykujmy tych, którym się to nie udaje. Walka z nałogiem wymaga siły, której czasami brak. Skuteczność terapii to sprawa indywidualna, a na jej powodzenie składa się wiele czynników i nie dotyczą tylko one osoby uzależnionej.

Najważniejsze, w takim trudnym przypadku, to zmniejszać skutki palenia.

Kwasowy super hero kto to taki
Przedstawmy - nasz super heros to kwas alfa-liponowy nazywany ALA.
Kwas alfa-liponowy jest związkiem organicznym, zaliczany jest do nasyconych kwasów tłuszczowych. Rozpuszcza się zarówno w wodzie jak i tłuszczach. Kwas ALA dzięki swoim właściwościom przeciwutleniającym (antyoksydacyjnym) umożliwia regenerację przeciwutleniaczy: koenzymu Q10, witaminy A, witaminy C, witaminy E, czy glutationu.

Misja super bohatera
Misja jaką spełnia w naszym organizmie Kwas alfa-liponowy (ALA) MSE 
to działanie przeciwutleniające i niszczenie wolnych rodników. Kwas alfa-liponowy odpowiada również za przekształcanie pokarmu w energię. Przyczynia się do redukcji tkanki tłuszczowej, bo wspomaga proces zwany lipolizą, czyli rozpad tkanki tłuszczowej. Tak więc osoby, które mają trudności ze zgubieniem kilogramów pomimo diety i ruchu powinny sięgnąć po ALA. Ważną rolą jaką spełnia kwas ALA to zwiększanie siły działania witamin C i E.

Super hero pokona skutki nikotyny
Ze względu na działanie antyoksydacyjne kwasu alfa-liponowego i jego działanie ochronne na wątrobę,
Kwas alfa-liponowy (ALA) MSE
jest skuteczny w profilaktyce chorób płuc, serca i miażdżycy które często są skutkiem palenia.

Kwas alfa-liponowy pomaga również w zakresie poszarzałej i szybko starzejącej się skóry w wyniku palenia. Nie oznacza to, że bezkarnie możemy palić i zwiększyć ilość papierosów, bo kwas sprawę załatwi, jednak skutki nikotynizmu są mniejsze. Ponieważ palacze potrzebują zdecydowanie więcej witaminy C Kwas alfa-liponowy ALA zwiększy jej działanie.

ALA ma kota
Kota metaforycznie rzecz jasna, na punkcie zdrowego odżywiania. Kwas ALA znajduje się w naszym organizmie, ale wytwarzamy go w bardzo małych ilościach. Co prawda występuje w drożdżach, wątrobie, nerkach, nasionach chia, a także w szpinaku, brokułach, ziemniakach i oleju lnianym, ale to ilość niewielka i stanowi wyłącznie formę profilaktyczną, a przy niskim poziomie kwasu alfa-liponowego w organizmie nie będzie to wystarczające. Jak się nafaszerujemy miską szpinaku, to raczej nie wyleczymy miażdżycy, czy raka płuc.

Kwas ALA to fighter (bojownik) cukrzycowy
Najczęściej najmocniejszy z mocnych Liposomalny Kwas alfa-liponowy wykorzystuje się w leczeniu cukrzycy. Poprawia wrażliwość insulinową, usprawnia transport cukru do krwi i tolerancję glukozy. W szczególności sprawdza się w przypadku powikłań neuropatii cukrzycowej m.in. mrowienia, drętwienia, pieczenia i bólu rąk i nóg. Kwas ALA zapobiega niszczeniu komórek i poprawia przewodzenie impulsów przez neurony. W przeprowadzanych badaniach uzyskano również pozytywne efekty w zespole metabolicznym, czy w przypadku chorób układu krążenia.

Wygrywa z ciężkimi metalami - nie mylić z subkulturą :-)
Liposomalny Kwas alfa-liponowy dzięki swoim zdolnościom chelatowania jonów metali usuwa metale ciężkie jak również grzybice, droźdżaki i toksyny z naszego organizmu, co również jest niezbędne w przypadku kopciuszków, którzy mają zanieczyszczony organizm nikotyną. Stosowany jest również w terapii osób ze stwardnieniem rozsianym i chorobie Alzheimera, ze względu na właściwości regeneracyjne mitochondriów.

Kosmetyczna popularność
Ostatnio kwas ALA zaczęto wykorzystywać w przemyśle kosmetycznym jako wspaniały "przeciwzmarszczkacz", ale cóż, zawartość w masowej kosmetyce kwasu slfa-liponowego nie będzie zbyt duża, cena za to tak.

Przede wszystkim kremy są konserwowane chemicznie, więc raczej radzę wybrać bezpieczną suplementację i nie dodawać sobie toksyn w postaci kremu, a działać na całe ciało od wewnątrz.

Dzięki swym właściwościom antyoksydacyjnym i zwiększaniu poziomu glutationu Kwas alfa-liponowy działa przeciwstarzeniowo poprawiając wygląd skóry i zapobiegając powstawaniu zmarszczek.

Oczywiście nie wymieniłam wszystkich cudownych zalet Kwasu alfa-liponowego, bo jego właściwości zdrowotne są przeogromne.

Jeżeli masz jakieś pytania, wskazania, czy sugestie dotyczące Kwasu alfa-liponowego ALA, zapraszam do kontaktu.
Karolina Kamińska

Ps:
Więcej ciekawych informacji znajdziesz w artykule 
Liposomalny Kwas alfa-liponowy



















czarnuszka siewna złoto faraonów
Czarnuszka siewna - Złoto faraonów - Grafika komputerowa - Mariusz Kowalski

Czarnuszka siewna - nigella stativa ozłoci tobie życie.
Życie nie musi być szare i wcale nie potrzeba mnóstwa pieniędzy, by pławić się w złocie i pozwolić sobie na luksus jakim jest Zdrowie. Wszystko jest dla nas dostępne. Złoto Faraonów też, tylko trzeba po nie sięgnąć.

Gdy nadchodzi choroba nadchodzi też rozum
We współczesnym świecie nękani dolegliwościami w większości wynikającymi z rozwoju cywilizacji zaczynamy sięgać do źródeł natury.

Zadziwiające, że już w starożytności korzystano w tak mądry sposób z darów natury, a przecież nie było laboratoriów, urządzeń diagnostycznych i badań na wielką skalę. Ludzkość słuchała siebie. Czemu teraz o tym zapominamy? Dlaczego nie słuchamy sygnałów, które wysyła nam nasze ciało, a słuchamy bzdur z reklam?

Czasami jak obserwuję zachowania żywieniowe ludzi to myślę, że mają w zanadrzu drugie ciało, które wyciągną w razie potrzeby z szafy, gdy to pierwsze już zniszczą. Niestety, nie ma tak dobrze, więc dbajmy o siebie, bo drugiego ciała nie dostaniemy, a zmiany w organizmie wynikające z długotrwałych żywieniowych błędów nie zawsze są odwracalne.

Małe ziarenko a wielka w nim moc
Czarnuszka siewna, bo to o niej mowa, zwana Złotem Faraonów, znalazła się nawet w grobowcu Tutenchamona, który miał przy sobie fiolkę z Olejem z czarnuszki.

Jest w Czarnuszce takie bogactwo składników, że pomaga na większość dolegliwości.
Niegdyś mawiano, że Czarnuszka leczy wszystko za wyjątkiem śmierci.
Wiadomo śmierć kiedyś nadejść musi, ale zanim przyjdzie, lepiej być w dobrej formie i cieszyć się zdrowiem.

Czarna odporność
Czarnuszka wzmacnia odporność. Jej działanie immunoprotekcyjne jest wynikiem pobudzenia syntezy interferonu, czy limfocytów i makrofagów, strażników naszego zdrowia. Na przełomie sezonów, gdy wiele osób często ma infekcje, czy przeziębia się warto wzmocnić się
Olejem z czarnuszki siewnej, lub nalewką z czarnuszki.

 Polecam samodzielnie przyrządzić miód czarnuszkowy, który jest wspaniałym środkiem na przeziębienie, kaszel, chore zatoki.

Miód czarnuszkowy:
proporcje na na łyżkę miodu dać 1 łyżeczkę czarnuszki i 1 łyżeczkę wina lub wódki 40%. Przy przeziębieniu, kaszlu, chorych zatokach - 1 łyżka co 6 godzin. w celu profilaktycznym również można wieczorem stosować  taki miodek.

Złoty tłuszcz i inne kruszce na wirusy, pasożyty i Candide
Nasiona czarnuszki zawierają 30 - 40 procent tłuszczu, w tym kwasy omega 3 i omega 6, czyli szczególnie pomocne dla osób z AZS, czy z łuszczycą. Enzymy, wspomagające trawienie, garbniki, fotosterole, które wpływają na obniżenie poziomu cholesterolu, alkoloid, tymochinion o działaniu przeciwbólowym. Olej z czarnuszki zawiera też olejki eteryczne karwon, cymen i d-limonem o działaniu przeciwbakteryjnym i przeciwwirusowym.

Czarnuszka stosowana jest również w przypadku PASOŻYTÓW, silnie oczyszcza jelita.
Olej z czarnuszki ma wysoką zawartość witaminy F oraz zawiera witaminy B1, B2, B3, E, oraz pierwiastki żelazo, potas i selen.

Na problemy skórne, bóle mięśni, bóle menstruacyjne
Wiele młodych osób boryka się z trądzikiem. Przyczyn oczywiście jest wiele. Jednak niestety większość lekarzy proponuje w takim przypadku chemiczne maści, które problemu nie rozwiązują, a dodatkowo niekorzystnie wpływają na organizm. Olej z czarnuszki jak również napary z niej przyrządzane stosowane również zewnętrznie pomocne są w leczeniu trądziku, łagodzą zmiany i powstałe stany zapalne. Zaleca się go również w przypadku dermatoz, atopowego zapalenia skóry, łuszczycy.

Warto również przy obolałych mięśniach i chorobach reumatycznych smarować się czarnuszką, gdyż zawarty w niej tymochinion działa przeciwbólowo i przeciwzapalnie, sprawdza się również w przypadku kontuzji sportowych i nerwobólach.

Gdy cierpimy z powodu takich dolegliwości przemywajmy skórę olejem bądź przyrządzoną nalewką.
Zawarty nigellon w czarnuszce działa przeciwskurczowo, dlatego kobiety, które cierpią na bóle menstruacyjne również powinny z niej skorzystać np. dodawać olej do sałatek lub bezpośrednio na łyżeczce.

Przepis na nalewkę:
250 gramów zmielonych Nasion czarnuszki
zalać 40% procentowym alkoholem, odstawić na 7 dni i przefiltrować.
Do przemywania należy rozcieńczyć 1 łyżka na 200 ml.
Doustnie: po 5 ml z miodem, stosować 2-3 razy dziennie.

źródło: www.gramzdrowia.pl

Pomoc alergikom i astmatykom
Zawarte w oleju z czarnuszki m.in. karwakrol i kwercytyna hamują objawy alergii, kataru siennego.
Nalewka z czarnuszki pomocna jest również w przypadku astmy, gdyż jako wyciąg spirytusowy rozszerza oskrzela.

Czarny sezam do sałatki na trawienie i dla wątroby 
Czarnuszka jako środek spożywczy w postaci ziaren, które przypominają kształtem sezam, może być dodawana do potraw. W kulturze azjatyckiej czarnuszka jest bardzo popularną przyprawą. Niektórzy do potraw używają Prażone nasiona czarnuszki, by jeszcze bardziej uwydatnić jej walory smakowe. 

Przy problemach z trawieniem, lub nękającymi wzdęciami warto dodać łyżeczkę
Oleju z czarnuszki, po zmieszaniu jej z innym olejem na zimno tłoczonym, do sałaty czy innych warzyw, lub polać nim twaróg, albo wypić na czczo.

Czarnuszka pomaga również w przypadku problemów z wytwarzaniem żółci odtruwa i ochrania miąższ wątroby.

Przeciwskazania
Spożywanie czarnuszki przeciwwskazane jest kobietom w ciąży ze względu na ryzyko skurczów macicy.

Nie wymieniłam wszystkich cudownych zalet czarnuszki, bo jej właściwości zdrowotne są przeogromne.

Jeżeli masz jakieś pytania, wskazania, czy sugestie dotyczące właściwości czarnuszki, zapraszam do kontaktu.
Karolina Kamińska

Ps:
Pisząc Olej z czarnuszki oczywiście mam na myśli nieoczyszczony Olej z Czarnuszki tłoczony na zimno, a nie przedziwne rafinowane i filtrowane bezwartościowe wynalazki.